Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy wszystkie dzieci nasze są? Rodzice mają wątpliwości. W Świdnicy najpierw zabrakło miejsc dla dzieci z gminy. Teraz brakuje pieniędzy

Eliza Gniewek-Juszczak
Eliza Gniewek-Juszczak
Ponad 20 dzieci z gminy Świdnica nie znalazło miejsc w przedszkolu gminnym
Ponad 20 dzieci z gminy Świdnica nie znalazło miejsc w przedszkolu gminnym Urząd Gminy w Świdnicy/Facebook
Rodzice dzieci, które nie dostały się do przedszkola gminnego w Świdnicy czują się oszukani. Pisali do nas o tym już przed wakacjami. Teraz, kiedy chodzi o pieniądze, domagają się od władz gminy konkretnych działań.

Opieka przedszkolna. Miejsca dla dzieci w nowym przedszkolu w Świdnicy

Już w maju rodzice dzieci, które nie dostały się do nowo wybudowanego przedszkola gminnego w Świdnicy pisali do redakcji o tym, że do placówki zostały przyjęte dzieci spoza gminy i zabrakło miejsc dla ich dzieci. „Ich rodzice są pracownikami Urzędu Gminy i innych satelickich instytucji skupionych wokół Urzędu. (…) Jako mieszkańcy Gminy Świdnica jesteśmy zbulwersowani praktykami występującymi w w/w Urzędzie” – napisano.

Rodzice czują się oszukani

Temat wrócił na ostatniej sesji, na której wystąpili rodzice dzieci nieprzyjętych do placówki. Mieszkańcy zwrócili uwagę na zarządzenie wójta, zgodnie z którym zaktualizowana dotacja dla niepublicznej placówki została obniżona, a przedszkole musi zwrócić nadpłatę.

– W listopadzie i grudniu zostanie potrącona znacząca kwota dotacji, która została już wydatkowana w poprzednich miesiącach również na dzieci, które uczęszczają już do gminnego przedszkola. Odczują to tylko nasze dzieci, które zostały. Niższa kwota dotacji będzie też wypłacana przez przyszły rok. W sąsiednich gminach w tym w Zielonej Górze dotacja na dziecko jest wyższa o ponad 50 proc. – można było usłyszeć od rodziców.

– Czy wzrost ilości dzieci w gminie, to powód do obniżenia dotacji na kolejne roczniki? Czy wzrost ilości dzieci w gminie jest problemem i ma powodować większe obciążenia dla rodziców w przyszłych latach, zwłaszcza dla tych, którym nie wystarczy miejsc w publicznej placówce? – pytała jedna z mieszkanek.

Pytano też o to, dlaczego budując przedszkole, nie zapewniono miejsca dla wszystkich dzieci i dlaczego dotacja dla dzieci spoza przedszkola gminnego jest tak znacząco obniżana?

Rodzice zwrócili się do gminy nie tylko o umorzenie zwrotu części dotacji, ale jej zwiększenie dla niepublicznego przedszkola.

– To nie jest nasze, czy moje chciejstwo, bądź nie, że my tą kwotę obniżamy. To są dane ustawowe i według kryteriów ta kwota jest wyliczana. Nie biorę jej z kapelusza – zapewniła na sesji wójt Izabela Mazurkiewicz-Kąkol. – Wiemy, że każdy z nas chciałby, żeby wszystkie dzieci z gminy miały miejsce i możliwość odbywania zajęć w przedszkolach publicznych, natomiast nie wiem, czy jest taka gmina, która zapewnia 100 procent miejsc dla dzieci. To jest trudne zadanie i zdaję sobie sprawę, że to są koszty dla państwa.

Wójt potwierdziła, że będzie rozmowa na ten temat, ale dodała, że nie wie, czy w budżecie uda się znaleźć kwotę, która umożliwi podniesienie dotacji powyżej ustawowych 75 procent.

Przewodniczący rady gminy Tomasz Marczewski sugerował, aby uzbroić się w odrobinę cierpliwości, bo dopiero po roku funkcjonowania przedszkola, będą znane rzeczywiste koszty. – Będziemy musieli się zastanowić, czy kwotę bazową podnieść, jeśli tak, to, czy damy radę w tym budżecie, czy przyszłorocznym. Nie jesteśmy stanie zrobić nic ponad prawo – mówił.

Miejsca w przedszkolu publicznym. Wójt wyjaśnia

Z pytaniami o prawidłowość naboru zwróciliśmy się do gminy.

– W wyniku postępowania rekrutacyjnego na rok szkolny 2022/2023 do przedszkoli i oddziałów przedszkolnych, dla których organem prowadzącym jest Gmina Świdnica nie zostały przyjęte dzieci urzędników, którzy nie zamieszkują na terenie gminy – odpowiedziała I. Mazurkiewicz-Kąkol. – Rekrutacja odbyła się zgodnie z obowiązującymi przepisami, do placówek przedszkolnych dostały się dzieci, których rodzice oświadczyli, że zamieszkują na terenie gminy Świdnica. Pierwszeństwo miały dzieci, które w latach poprzednich już uczęszczały do danej placówki przedszkolnej i których rodzice zadeklarowali kontynuacje wychowania przedszkolnego, następnie zostały przyjęte dzieci 6-letnie, które zobowiązane są odbyć roczne przygotowanie przedszkolne, w ostatniej kolejności w wyniku wolnych miejsc zostały przyjęte dzieci w wieku 3-5 lat, które uzyskały największą liczbę punktów za spełnienie określonych kryteriów.

Aktualnie miesięczna kwota dofinansowania dziecka w przedszkolu niepublicznym wynosi 502,52 zł i stanowi 75% podstawowej kwoty dotacji w przedszkolu publicznym.

Pytaliśmy też, czy jest możliwe w przyszłości zwiększenie liczby miejsc dla dzieci w gminnym przedszkolu. Okazuje się, że gmina ma 147 miejsc przedszkolnych i nie ma możliwości zwiększenia ich liczby.

– Jeśli rodzice oczekują od organu podważania oświadczeń rodziców, to nie jest moja kompetencja. Jeśli posiadają dane, które wpływają na rzetelność wypełnianych wniosków przez rodziców są od tego organy ścigania. Komisja rekrutacyjna zrobiła wszystko z literą prawa – zapewniła wójt.

W poniedziałek, 5 grudnia odbędzie się komisja wspólna rady gminy Świdnica, w której udział zapowiedzieli rodzice. Radni zwrócili się do wójt gminy o przedstawienie powodów odmowy przyjęcia dzieci nieprzyjętych. Chcą też poznać powody, dla których przyjęte zostały pozostałe dzieci.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska