Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy żona burmistrza Ośna ma specjalne względy w pracy?

Beata Bielecka
- Anna Kozłowska w czasie urlopu zdrowotnego podjęła studia podyplomowe, za które zapłaciła szkoła - napisał do nas Czytelnik. Sprawdziliśmy. Przepisy na to pozwalają. Żona burmistrza skomentowała list krótko: - Zaczęła się kampania wyborcza.

- Słuchać już nie można, jacy to wspaniali ludzie z Urzędu Miasta poświęcają się ponad siły i wręcz w czynie społecznym "odbudowują" miasto z gruzów władzy poprzedniego burmistrza - pisał Czytelnik. - Uważam, że jeżeli stawia się takie tezy to należy być nieskazitelnym - dodał.

Dlatego zdenerwował się na wieść o tym, że żona burmistrza Stanisława Kozłowskiego w czasie urlopu zdrowotnego podjęła studia bibliotekoznawstwa pobierając jednocześnie zasiłek chorobowy. Co więcej studia sfinansowała jej szkoła. - To chorujemy czy się uczymy? - pytał Czytelnik.

Musi zmienić pracę

Anna Kozłowska jest nauczycielką języka niemieckiego w Zespole Szkół Ekonomicznych w Ośnie. Na rocznym urlopie zdrowotnym była do kwietnia tego roku. - Nie mam sobie nic do zarzucenia, bo rozpoczęcie przeze mnie studiów podyplomowych w trakcie urlopu zdrowotnego było, jak wiem, konsultowane z kuratorium oświaty i jest zgodne z kartą nauczyciela - mówiła nam wczoraj. Nie kryła oburzenia, że ktoś, z powodu tego, że jej mąż jest burmistrzem, wciąga ją w kampanię wyborczą.

Uważa, że list do redakcji przysłał ktoś nieprzychylny jej mężowi. A. Kozłowska tłumaczyła, że studia podjęła dlatego, że ma poważne problemy z emisją głosu i lekarz zalecił jej zmianę charakteru pracy. - Zanim poszłam na urlop zdrowotny kilka miesięcy byłam na zwolnieniu lekarskim, bo straciłam głos - odpowiadała. Podkreślała jednak, że w czasie gdy była na urlopie zdrowotnym żadnej pracy zarobkowej nie podejmowała, a rozpoczęcie studiów wynikało ze wskazań medycznych. Wybrała bibliotekoznawstwo, bo lekarz uprzedził ją, że dalsza praca w charakterze nauczyciela może prowadzić do pogłębienia choroby.

- Po co następny bibliotekarz w ośniańskim ekonomiku, skoro takie kwalifikacje mają już dwie nauczycielki? - pytał jednak Czytelnik. - Już mówi się o tym, że one zostaną zwolnione, aby zrobić miejsce dla pani burmistrzowej - dodał. Jego pytanie zadaliśmy dyrektorce ZSE Barbarze Kaweckiej.

Bo straciła zdrowie

- Niż demograficzny spowodował, że zmniejszają się oddziały i nauczycielom brakuje godzin do pełnego etatu. Uzupełniamy to wtedy godzinami w bibliotece lub internacie. Praca w bibliotece wymaga jednak kwalifikacji. Obecnie pracują tam dwie panie: rusycystka (musiała się przekwalifikować, dlatego zrobiła bibliotekoznawstwo i ma teraz pół etatu) oraz polonistka, która nie ma kwalifikacji. Ponieważ w orzeczeniu lekarz napisał pani Kozłowskiej, że nie powinna pracować jako nauczyciel, z powodów zdrowotnych chciała podjąć studia podyplomowe i się przekwalifikować. Po ich ukończeniu otrzyma pół etatu w bibliotece za nauczycielkę, która nie ma kwalifikacji - tłumaczyła dyrektorka szkoły.

B. Kawecka dodała też, że w karcie nauczyciela nie ma nic na temat tego, że w czasie urlopu zdrowotnego nauczyciel nie może się dokształcać. Przyznała również, że szkoła sfinansowała studia A. Kozłowskiej. - Mieliśmy przyznane środki na dokształcanie nauczyciela w związku z planami otwarcia kierunku logistycznego w naszej szkole. Ponieważ nie było chętnych i nie przeprowadziliśmy naboru można było wytypować nauczyciela na inny kierunek - tłumaczyła.

Czytelnik wytknął też dyrektorce, że dwa lata temu udzieliła urlopu zdrowotnego innej nauczycielce, a ona w tym czasie prowadziła aktywnie działalność gospodarczą zarejestrowaną na swoje nazwisko. - Nic mi o tym nie wiadomo, żeby nauczycielka ta prowadziła w czasie urlopu jakąś działalność gospodarczą - skomentowała B. Kawecka.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska