- W zwykłym spacerze mamy tendencję do raczej nonszalanckiego poruszania się bez zwracania uwagi, czy mamy stopę ustawioną przed stopą ani czy zaczynamy krok dynamicznie od ustawienia na pietę, a to warunkuje, czy będzie nam dobrze pracowała cała tylna partia uda i czy będzie to nam angażowało pośladek oraz plecy - podpowiada Robert Korzeniowski, wielokrotny medalista olimpijski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?