Winowajca może kary uniknąć, jeśli złoży tzw. czynny żal. Jest to pisemne przyznanie się do winy podatnika, który złożył po terminie zeznanie.
Nie zawsze jednak czynny żal chroni podatnika przed konsekwencjami. Nie jest on bowiem nic wart, jeżeli zostanie złożony w czasie, gdy fiskus już wiedział o popełnieniu wykroczenia lub przestępstwa podatkowego.
Ostatnio pojawiły się głosy (informowała o nich poniedziałkowa „Gazeta Prawna”), że organy podatkowe nie przyjmują pism z powołaniem się na czynny żal, bo wiedzą o przekroczeniu terminu. Jest to niedopuszczalne.
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?