Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czynsz z prowizją

Renata Ochwat
Od 16 lat co miesiąc za czynsz w kasie płaci Wanda Wyrzykowska i wcale nie ma ochoty na zmiany. - Nie chcę płacić prowizji - mówi
Od 16 lat co miesiąc za czynsz w kasie płaci Wanda Wyrzykowska i wcale nie ma ochoty na zmiany. - Nie chcę płacić prowizji - mówi fot. Paweł Siarkiewicz
Od nowego roku Zakład Gospodarki Mieszkaniowej likwiduje cztery z pięciu kas. Mieszkańcy boją się, że będą stać w długich kolejkach albo płacić z prowizją.

- To idiotyczny pomysł! Już teraz bywa, że stoi się po kilkanaście minut. A jak tu całe miasto się zjedzie, to kolejka sięgnie na ulicę - mówi Wanda Wyrzykowska, która od 1990 r. czynsz za mieszkanie płaci w siedzibie Administracji Domów Mieszkalnych nr 3 przy ul. Armii Polskiej.

Takie kasy działają jeszcze we wszystkich pięciu ADM-ach. Od stycznia bez prowizji będzie można zapłacić tylko przy ul. Armii Polskiej.

Nie mają internetu

Zmianami najbardziej zmartwieni są starsi. - My nie korzystamy z kont w internecie. No a na poczcie czy w banku płaci się wysoką prowizję. Przy naszych marniutkich rentach każdy grosz się liczy - mówi Jan Wronkowski z ul. Śląskiej. Przyszedł ze skargą do ,,GL'' w imieniu swoich starszych sąsiadów.

Zmiana nie podoba się też Józefowi Donajskiemu z ul. Strzeleckiej. - Przecież tu sami biedni ludzie mieszkają i nikogo nie stać na korzystanie z poczty - mówi. Dodaje, że w jedynej czynnej kasie zrobi się piekło, kiedy zjadą się ludzie z całego miasta. Już teraz każdego dnia w kasach ADM-ów płaci czynsz nawet po kilkadziesiąt osób.

Właściciele osobno

Zmiany w systemie opłat za mieszkanie komunalne wymusili prywatni właściciele mieszkań.

- Podjęli decyzję, że chcą założenia indywidualnych kont dla poszczególnych wspólnot - tłumaczy Paweł Jakubowski, dyrektor ZGM. Powstanie więc około tysiąca odrębnych kont dla każdej wspólnoty, gdzie są mieszkania wykupione na własność i komunalne. - Odtąd każdy właściciel będzie musiał płacić czynsz tylko przez bank lub pocztą. Indywidualne konta wspólnot będą obsługiwały dotychczasowe kasjerki - mówi P. Jakubowski. Taki system jest bardziej przejrzysty i dlatego też ZGM zdecydował się na likwidację kas w czterech ADM-ach.

Pozostaje jeszcze rzesza około 6 tys. najemców. Do tej pory połowa z nich płaciła właśnie w kasach.

- Mamy nadzieję, że te osoby jednak zaczną korzystać z pośrednictwa banku - mówi dyrektor ZGM.

Zdaniem administracji około połowa z nich będzie nadal korzystać z kas. Dlatego zostanie jedna w ADM nr 3. To ciasne pomieszczenie na parterze. Ma tylko jedno okienko. Kasjerkę od lokatorów oddziela gruba krata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska