Wiatrak przy ul. Chopina. Postawił go w 2011 zielonogórski przedsiębiorca, w której urządził swoja siedzibę. Znalazło się też miejsce na restaurację. Dokładnie 200 lat temu stał w tym miejscu murowany wiatrak wieżyczkowy, stąd pomysł na jego odtworzenie. Warto dodać, że kopuła ma średnicę 3,5 metra, śmigła liczą 13 metrów, a cała konstrukcja - 16.
Niedawno pokazaliśmy naszym Czytelnikom, jakie dziwne, oryginalne i piękne zarazem mamy budynki w Zielonej Górze. Oczywiście był to nasz subiektywny wybór. Prezentacja spotkała się z wielkim zainteresowaniem nie tylko mieszkańców miasta, którzy podpowiadali inne ciekawe obiekty. Dziękujemy za te sugestie. Tak więc powstała druga część dziwnych domów w Winnym Grodzie. Zobaczcie sami, oglądając po kolei zdjęcia, każde podpisujemy na dole. Warto obejrzeć!
Tę kamienicę przy ulicy Bankowej w Zielonej Górze Czytelnicy wskazali nie tylko ze względu na to, że tutaj w pierwszych latach mieszkała Maryla Rodowicz (urodziła się kilkaset metrów dalej - w szpitalu przy al. Niepodległości), ale także na oryginalne, zakręcone balkony.
Zobacz także: Koronkowe schody, sensacyjne wnętrza. Zobaczcie kamienice w Zielonej Górze
Blok mieszkalny (z drugiej strony na parterze jest m.in. bank) przy ul. Chopina, do którego wchodzi się przez taki oto most.
Lądowisko na dachu Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze przy ul. Zyty zostało wybudowane przez firmę Skanska (dokończyła budowę po firmie, która zeszła z placu budowy, tłumacząc się brakami kadrowymi) w 2012 roku.