Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czytelniczka: w zielonogórskim minizoo brakuje poideł dla jeleni i danieli!

Natalia Dyjas-Szatkowska
Natalia Dyjas-Szatkowska
Takie piękne zwierzaki żyją w zielonogórskim minizoo.
Takie piękne zwierzaki żyją w zielonogórskim minizoo. Mariusz Kapała
Do naszej redakcji zgłosiła się zaniepokojona Czytelniczka, która zaalarmowała, że w zielonogórskim minizoo brakuje porządnego poidła dla jeleni. Czy przedstawiciele ogrodu botanicznego wezmą to pod uwagę?

- W minizoo dla zwierząt, jeleni nie ma poidła - zaalarmowała nas Czytelniczka, pani Mieczysława. Jest wiadro, które często wylewa jeleń, a wtedy inne zwierzaki już nie mają co pić. Myślę, że coś trzeba wkopać na stałe, by zwierzaki mogły z tego korzystać. Zbliża się lato, robią się gorąco, po południu zwierzaki nie mają co pić. Jest wiadro przywiązane do ogrodzenia – jeleń potrąci, woda się wyleje i zwierzaki już nie mają wody.

Jak podkreśla nasza Czytelniczka, pracownik ogrodu botanicznego, który opiekuje się zwierzakami, jest im bardzo oddany.
Ale on też nie wpłynie na to, że zwierzę nie przewróci wiadra - zauważa zielonogórzanka. - Poza tym w ogóle zwierzaki nie powinny być razem z placem zabaw. Dzieci krzyczą, szaleją, zwierzaki się boją. Uważam, że sarenki i daniele w takim miejscu to nieporozumienie. Może trzeba zrobić jakąś zrzutkę na normalne poidło?

Takie piękne zwierzaki żyją w zielonogórskim minizoo.

Czytelniczka: w zielonogórskim minizoo brakuje poideł dla je...

Sprawą zainteresowaliśmy Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, bo przypomnijmy, że to on od 1 kwietnia tego roku dostał w administrację cały kompleks przyrodniczo-edukacyjny, czyli ogród botaniczny, ale także minizoo.

Zobacz też: Zielona Góra. Ogród botaniczny doczeka się zmian

Paweł Wysocki, kierownik działu utrzymania budynków w ZGM zapewnił nas, że zwierzę dostanie nowe poidło.
- Jednak osoby, które na co dzień zajmują się w minizoo zwierzętami poinformowały mnie, że zwierzę obecnie gubi rogi i... wszystko je swędzi - mówi wprost Paweł Wysocki. - Dlatego ociera się o różne przedmioty, przy okazji, niestety, niszcząc je.

Przedstawiciel ZGM poinformował nas, że wiadro, o którym mówi Czytelniczka, nie jest jedynym pojemnikiem na wodę w tej zagrodzie. Niemniej odpowiednie służby zajmą się poruszonym przez mieszkankę tematem.

Pracownicy ogrodu botanicznego, w skład którego wchodzi minizoo będą wdzięczni za propozycje, co jeszcze mogło by być ulepszone w tym miejscu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska