Pan Marek, mieszkaniec Zielonej Góry, postanowił się podzielić z "GL" opinią na temat sadzenia drzew w mieście.
- Akcje sadzenia drzew w miastach, a zwłaszcza popularyzacja tej działalności wśród dzieci i młodzieży, to szczytny cel - pisze w liście go "Gazety Lubuskiej" mieszkaniec. - Wszak większość z nas zdaje sobie sprawę z tego, jaką ważną rolę pełnią drzewa zarówno w najbliższym otoczeniu człowieka, jak i w skali globalnej, o czym informuje się zwłaszcza teraz, wobec obserwowanych zmian klimatu. Ale, ale...sadzenie nowych drzewek to często wizerunkowy rozgłos, a obserwuje się też przypadki mniej chlubne, które są przemilczane, choć także ich efekty są widoczne.
Mieszkaniec, mówi, że teraz robi się głośne akcje, a potem sadzi kilkaset drzew. A on razem z kolegą, przed wieloma laty posadził w ciągu jednego dnia 1000 sadzonek...
- I dzisiaj w tym miejscu, przy linii kolejowej Poznań-Piła, rośnie wspaniały las - opowiada mieszkaniec.
Tyle z akcji sadzenia. Pan Marek zauważa jednak pewien problem, z którym spotyka się w mieście. Jaki?
Niedawno posadzone i już wyschnięte. Co będzie z młodymi drzewkami w Zielonej Górze?
- Parę lat temu na osiedlu Pomorskim w Zielonej Górze posadzono kilkanaście drzewek - pisze mieszkaniec. - Sadzonki były odchowane, miały powyżej 2 metrów wysokości. Żadne z tych drzewek się nie przyjęło. Stały suche przez 2-3 lata. Na wiosnę tego roku drzewka usunięto, a na ich miejsce wsadzono nowe. I co? I nic! Zaczyna się lipiec 2021, a one także są suche i było już tak, że dzieci pokazują sobie ten fenomen palcami.
Takich miejsc z uschniętymi drzewami ma być w Zielonej Górze więcej. A i my od siebie dodajemy problem uschniętych roślin przy ścieżce rowerowej na Poznańskiej czy pojedyncze suche drzewa na os. Łużyckim.
- Ale żeby nie było tak czarno, należy wspomnieć o innych miejscach, w których nowe nasadzenia mają się zupełnie dobrze, jak np. te, które wykonano wzdłuż Szosy Kisielińskiej na wysokości stacji Orlenu - oddaje sprawiedliwość nasz Czytelnik.
Wideo: Jak walczyć ze skutkami suszy?
Posadzone drzewa uschły? To jeszcze nie oznacza, że trzeba je likwidować
Krzysztof Sikora, prezes Zakładu Gospodarki Komunalnej w Zielonej Górze, mówi nam, że wspomniane drzewka przy ścieżce rowerowej na Poznańskiej oraz sam odcinek, jest jeszcze na gwarancji wykonawcy.
- Generalnie zasada jest taka, że każdy wykonawca jakiejś miejskiej inwestycji, jeśli jest zaplanowana zieleń, ma w swoim obowiązku, w umowie z miastem, zadanie zagospodarowania takiej zieleni i jednocześnie nasadzenia bierze pod swoją opiekę - słyszymy w ZGK.
W tamtym więc miejscu obecnie to wykonawca odpowiadania za koszenie i utrzymanie zieleni. Drzewa tam się znajdujące, są jeszcze na gwarancji, nie są więc przekazane "pod opiekę" ZGK. Ale mają być podjęte odpowiednie kroki, by wykonawca zadbał o trwałość i żywotność roślin.
A co z drzewami na osiedlu Pomorskim? W tym przypadku część roślinności jest już przejęta przez ZGK. ZGK sprawdza żywotność roślin, konsultując to ze specjalistami. - Jeśli drzewo daje oznaki życia, to dajemy jeszcze szansę na przyjęcie i odrodzenie. Nawet, jeśli przez chwilę wygląda jak obumarłe czy uschnięte, to nie zawsze tak jest w rzeczywistości - mówi prezes ZGK.
Stąd też "dawanie czasu" takim roślinom. Jeśli okaże się, że drzewo już nie ma szans na odbicie, wtedy się je wymienia. Drzewa mogą się nie przyjąć z różnych powodów. A i w różnym stanie pod opiekę ZGK trafiają. Czasem problemem jest złe podłoże, nasłonecznienie itp.
Ale są i miejsca, jak zauważył sam Czytelnik, w których drzewa przyjęły się bardzo dobrze.
- Mamy stałą ekipę, która w sezonie wiosenno-letnim intensywnie podlewa takie miejsca - mówi Krzysztof Sikora. - Po to robimy też drenaże. My sadząc drzewa, od razu sadzimy je z taką wystającą rurką. To właśnie drenaż, który jest poprowadzony bezpośrednio do systemu korzeniowego.
Dlatego większość drzew pod opieką ZGK, jak mówi jego prezes, się przyjmuje. Chodząc po mieście i sprawdzając, jak wyglądają młode zasadzone drzewka, natknęliśmy się też na uschnięte rośliny na wspomnianym już os. Łużyckim, przy blokach Zielonogórskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Sprawę zgłosiliśmy. Obiecano nam przyjrzeć się tematowi.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?