Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czytelnik z Gorzowa: Klienci sklepu podrzucają śmieci, a my mamy płacić karę za niesegregowanie?!

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Do śmietników u zbiegu ul. Poniatowskiego i Okólnej mają dostęp nie tylko okoliczni mieszkańcy.
Do śmietników u zbiegu ul. Poniatowskiego i Okólnej mają dostęp nie tylko okoliczni mieszkańcy. Czytelnik Bogdan
Pan Bogdan, nasz Czytelnik z osiedla Dolinki, ma już dość. - Ludzie przywożą śmieci do naszych kubłów nawet spoza miasta i po 22.00. Dlaczego my, mieszkańcy, mamy być za to karani?

- Straszy się lokatorów, że będą płacić podwójnie za śmieci. A ja się pytam: jakie warunki stworzyła spółdzielnia, żeby można było prawidłowo segregować śmieci? Śmietniki są otwarte i każdy ma do nich dostęp - mówi nam pan Bogdan, nasz Czytelnik z Dolinek.
Kilka dni temu spółdzielnia mieszkaniowa Dolinki poinformowała swoich mieszkańców, że dostała pismo ze związku gmin MG-6 w sprawie niewłaściwej segregacji śmieci.

„Jeśli taki stan rzeczy będzie się powtarzał, spółdzielnia zmuszona będzie obciążyć państwa dodatkowymi kosztami wywozu” - brzmi fragment pisma do mieszkańców. Jest w nim też mowa, że za niesegregowanie śmieci trzeba byłoby zapłacić dwukrotność aktualnej stawki za odpady, czyli aż 64 zł od osoby.

"Ludzie przywożą śmieci busami"

Pismo ze spółdzielni bardzo naszego Czytelnika rozsierdziło. Pan Bogdan mieszka bowiem przy ul. Poniatowskiego, parę kroków od pobliskiej Biedronki. A śmietniki są u zbiegu Poniatowskiego z Okólną.

- Ponieważ śmietniki są blisko sklepu, wiele osób, które przyjeżdża na zakupy z innych części miasta, a nawet z okolic, bo rejestracje samochodów zaczynają się od FGW, przywozi ze sobą śmieci i podrzuca je nam do śmietników - mówi Czytelnik. - Mieszkam blisko tych śmietników i widzę z okna, że ludzie przywożą śmieci nawet busami po 22.00. Pytam się więc: dlaczego my, mieszkańcy, mamy być za to karani? Jeśli spółdzielnia zbuduje zamknięte wiaty na śmietniki, do których klucze będą mieli mieszkańcy, to wtedy można obciążać mieszkańców, jeśli nie będą segregować śmieci - dodaje pan Bogdan.

Ryszard Marczyk, prezes spółdzielni mieszkaniowej Dolinki, w rozmowie z nami przyznaje Czytelnikowi rację. Przy okazji opowiada całą historię związaną ze śmietnikami.

- Wcześniej w tym miejscu była wiata z zadaszeniem i zamykana na klucz. To rozwiązanie jednak się nie sprawdziło, bo przychodzili panowie, którzy - nazwijmy to tak - trudnią się selektywną zbiórką materiałów wtórnych ze śmietników. Stale zapychali zamek, aby nie można było zamknąć wiaty i by oni wciąż mieli do niej dostęp - opowiada prezes Marczyk.

W związku z tym na wniosek mieszkańców wiatę rozebrano. Teraz miejsce na śmietniki jest otoczone płotem z siatki. Ale i to rozwiązanie nie jest idealne. - Ponieważ wiele osób ma dostęp do śmietników, są one niszczone - mówi prezes Marczyk. Zapewnia, że spółdzielnia dostrzega problem i po interwencji mieszkańców zamierza znaleźć inne rozwiązanie. Nie jest wykluczone, że śmietniki staną w innym miejscu czy też nastąpi powrót do rozwiązania z zamykanym dostępem do śmietników.

Znajdzie się sposób?

- Zrobimy ankietę wśród mieszkańców, by dowiedzieć się, które rozwiązanie byłoby dla nich najbardziej dogodne - mówi prezes spółdzielni Dolinki.

Prezesa Marczyka pytamy też o jeszcze jedną sprawę, którą zgłosił nam Czytelnik. Od 9 do 12 maja w spółdzielni odbywać się będzie głosowanie wśród członków spółdzielni, jednak zamiast na klasycznym zebraniu odbędzie się ono poprzez głosowanie zdalne.

- Aktualnie możemy poruszać się wszędzie bez maseczek, więc dlaczego zarząd nie zrobi normalnego zebrania? Czyżby bał się lokatorów? - pyta pan Bogdan.

- Głosowanie zdalne na czas epidemii wprowadziła „ustawa covidowa”, a stan epidemii jeszcze nie został zniesiony. Gdy to nastąpi, zrobimy normalne walne zebranie w ciągu sześciu tygodni - mówi prezes Marczyk.

Czytaj również:
Gorzów. Nie będzie podwyżki za odbiór śmieci?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomorskie Targi Mieszkaniowe "Dom Mieszkanie Wnętrze" w Gdyni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska