Samochód został znaleziony w środę wieczorem. Stał na jezdni częściowo blokując przejazd. Chwilę wcześniej kierowca tico musiał wpaść w poślizg. Prędkość samochodu być duża. Auto wypadło z drogi i koziołkowało. Osoby, które znalazły samochód zabezpieczyły miejsce zdarzenia i wezwały policję.
W środku tico jednak nikogo nie było. Najprawdopodobniej zaraz po rozbiciu auta, kierowca uciekł. Z pewnością zostanie przeszukana okolica, gdzie znaleziono porzucony samochód. Jego kierowca mógł wypaść z auta podczas zdarzenia i może leżeć gdzieś na poboczu. Będąc w szoku mógł również wyjść z pojazdu i oddalić się.
Zobacz też: Policja patroluje S3:
Przeczytaj też:Wypadek w Zielonej Górze. Cztery osoby są ranne [ZDJĘCIA]
Prawdopodobnie tico wypadło z drogi i koziołkowało
Najprawdopodobniej zaraz po rozbiciu auta, kierowca uciekł
Prawdopodobnie tico wypadło z drogi i koziołkowało