Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dali pokaz futbolu amerykańskiego

Robert Gorbat 95 722 69 37 [email protected]
Gospodarze pierwszoligowego meczu w Maszewie, Husaria Szczecin (zawodnicy w jaśniejszych koszulkach), przegrali z Mustangami Płock 15:18. Emocji było na trzy bite godziny.
Gospodarze pierwszoligowego meczu w Maszewie, Husaria Szczecin (zawodnicy w jaśniejszych koszulkach), przegrali z Mustangami Płock 15:18. Emocji było na trzy bite godziny. Bogusław Sacharczuk
Mówią, że ta gra jest jak historia USA. Teren trzeba zdobywać po dziesięć jardów, spychając rywali pod końcową linię boiska. Polskie ligi futbolu amerykańskiego są na razie amatorskie. Ale popularność nowej dyscypliny ciągle rośnie.

- Nie ukrywam, że łatwiej jest ubezpieczyć w naszym kraju skoczka spadochronowego niż gracza futbolu amerykańskiego - mówi Przemysław Kazaniecki, generalny menadżer Husarii Szczecin. Prywatnie przyjaźni się od studenckich czasów z Pawłem Tymszanem, sekretarzem gminy Deszczno. I właśnie dlatego szczecinianie zgodzili się rozegrać swój pierwszoligowy mecz z Mustangami Płock na boisku w Maszewie.

Kilkuset kibiców przeżyło w minioną sobotę ciekawą przygodę. Dzięki dobrej pracy spikera, przez trzy godziny (cztery ,,czyste'' kwarty po 12 minut) poznawali tajniki mało znanej w naszym kraju gry. Czego się dowiedzieli? Że każda drużyna wystawia jednorazowo do gry po 11 zawodników, na przemian formacje ofensywne i defensywne. Że na zdobycie każdych dziesięciu jardów terenu atakujący mają cztery próby. I że punkty zalicza się za przyłożenie, celne kopnięcia jajowatej piłki albo udane akcje w obronie. Spotkanie wygrali goście z Płocka 18:15.

Amerykański futbol w polskim wydaniu ma krótką, zaledwie kilkunastoletnią historię. W półzawodowej Top Lidze występuje sześć zespołów. W dwóch grupach pierwszej (północnej i południowej) - po cztery. A na ,,drugim froncie'' walczy 12 ekip. Budżety najzamożniejszych klubów sięgają najwyżej 200-250 tys. zł rocznie, zaś tych grających amatorsko - ledwie 60 tys. Nawet pomimo tego, że w każdej drużynie trenuje po około 50 zawodników, a do meczu trzeba wystawić minimum 30.

W Europie najsilniejsze ligi mają Austria i Niemcy. Mistrzami Polski są Devils Wrocław. Husarię Szczecin tworzą od pięciu lat byli biegacze, judocy, waterpoliści i kulturyści. Trafiają do futbolu amerykańskiego, zauroczeni jego dynamiką, wymyślnymi strategiami taktycznymi oraz mocno zindywidualizowanymi zadaniami wszystkich graczy. Na pierwszoligowym poziomie trenują trzy razy w tygodniu. - Super Bowl, czyli finał NFL, to dziś najbardziej komercyjna impreza sportowa na świecie. Nie twierdzę, że tak samo będzie w naszym kraju. Ale wzorce mamy dobre - dodaje Kazaniecki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska