- Chwała Bogu, że wypadku nie było - dodał. Daniel Olbrychski wraz żoną Krystyną Demską-Olbrychską opowiedzieli w studiu, jak wyglądał wieczór przed feralnym zdarzeniem. - Byli znajomi i otworzyliśmy wino. Nie wódkę, bo ja wódki w ogóle nie znoszę - powiedział Olbrychski. - Nikt w to może nie uwierzyć, że Daniel nawet koniak Hennessy rozcieńcza sokiem pomarańczowym, bo po prostu nie pije ostrych alkoholi, bo ich nie lubi. Uwielbia wino w dużych ilościach, czasem nalewki - dodała jego żona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?