Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dęby w Przyborowie można uratować. Tak twierdzi wiele osób, ale z gminy płyną przeciwne informacje

Eliza Gniewek-Juszczak
Eliza Gniewek-Juszczak
Dęby w pobliżu szkoły w Przyborowie są potężne i piękne. Były tutaj zanim zamieszkali najstarsi mieszkańcy
Dęby w pobliżu szkoły w Przyborowie są potężne i piękne. Były tutaj zanim zamieszkali najstarsi mieszkańcy Zdjęcia mieszkańców Przyborowa
– Te dęby, to nie jest jakaś ogromna przeszkoda w inwestycji. To nie jest las, bez którego wycięcia się nie obejdzie – uważa Bartłomiej Gruszka z Fundacji Tłocznia. Podobnego zdania jest więcej osób.

Ogromne drzewa były w Przyborowie na długo wcześniej, zanim przyjechali tutaj po wojnie pierwsi mieszkańcy, były nie tylko przed pierwszą wojną, ale już w ubiegłym wieku. Ich obrońcy widują je przez całe swoje życie. I co ciekawe, na co zwraca uwagę Małgorzata Machalska, kiedy przyjechali do wsi różni ludzie, jedni zadawali pytania, inni tłumaczyli, dlaczego trzeba ciąć, wszyscy chowali się przed słońcem w cieniu tych właśnie dębów.

Dyżury i barykada z samochodów

Wracamy do tematu dębów z Przyborowa, które zdaniem gminy kolidują z historyczną inwestycją obejmującą remont dróg, a w tym konkretnie miejscu budowę placu apelowego. Mieszkańcy stanęli w obronie drzew. Pilnują ich na dyżurach, przywiązali do nich łańcuchami swoje samochody. Zapewniają, że jak usłyszą piły, natychmiast zlecą się na miejsce, choćby to była noc. Zawiadomili Prokuraturę Rejonową w Nowej Soli o możliwości popełnienia przestępstwa przez gminę, bo zobaczyli opinię ornitologów o tym, że można ciąć z poniedziałku z tego tygodnia, a wycinka zaczęła się w zeszły piątek. – Chcemy, aby jakaś osoba kompetentna to sprawdziła, czy to jest wszystko zgodne z prawem – mówiła nam Małgorzata Machalska.
Mieszkańcy napisali też petycję do wojewody.

Dęby można uratować. Ale czy się uda?

Z listem podpisanym przez mieszkańców Przyborowa zapoznał się dyrektor Biura Wojewody Lubuskiego Karol Zieleński. Jego zdaniem dęby można uratować. Krok w tej sprawie może zrobić wójt.

– Pani wójt może wystąpić do starosty o zmianę pozwolenia na budowę i dzięki temu uda się uratować drzewa – mówi dyrektor Zieleński. – Jeśli pani wójt boi się o to, że może to spowodować przesunięcie czasowe realizacji inwestycji, a to z kolei nierozliczenie się w terminie z dotacji z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg, to również może zwrócić się z wnioskiem do wojewody o aneks umowy, na podstawie której owo dofinansowanie otrzymała i wojewoda rozpatrzy ten wniosek. Do tej pory służby wojewody zazwyczaj przychylały się do takich próśb. Przepisy prawa to bezpośrednio umożliwiają.

Dęby zabytkowe. Jest wniosek do konserwatora

Mieszkańców wsparła w obronie drzew Fundacja Tłocznia, która złożyła do Lubuskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków wniosek o wpis dębów w Przyborowie do rejestru zabytków. – Złożyliśmy ten wniosek, widząc determinację i bezsilność mieszkańców, a także mając na uwadze walory historyczne i kulturowe nasadzeń – napisali członkowie fundacji na Facebooku. W informacji wyjaśnili, że stanowią one jej element historyczny, zostały zasadzone w latach 70. XIX w. jako Dęby Pokoju, na pamiątkę wygranej przez Prusy wojny prusko-francuskiej.

Bartłomiej Gruszka z fundacji podkreśla, że można zrealizować zadanie i uratować dęby.

– To wszystko zależy od dobrej woli pani wójt. Myślę, że wójt i mieszkańcy dojdą do porozumienia – liczy przedstawiciel fundacji. – Te dęby to nie jest jakaś ogromna przeszkoda w inwestycji. To nie jest cały las. Te drzewa bez problemu można wkomponować w to, co jest w planie do zrobienia. Trzeba uszanować drzewa i wolę mieszkańców, którzy chcą, by one zostały.

B. Gruszka ma nadzieję, że wniosek fundacji spowoduje, że władze gminy usiądą do negocjacji z mieszkańcami.
Tymczasem jeszcze w środę Joanna Liddane, znana działaczka na rzecz ekologii zrelacjonowała na FB swoją rozmowę z wójt Izabelą Bojko, która miała przyznać, że nie zamierza usiąść do rozmów z mieszkańcami ani wziąć pod uwagę zmiany projektu w tym jednym newralgicznym miejscu, aby ocalić dęby.

ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Zielona Góra. Wycinka drzew w Parku Tysiąclecia. Mieszkańcy oburzeni. 18.02.2020

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska