Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dlaczego Agata z Żar nie została miss świata?

(kb, alucz)
Agnieszka Szewioła z Żar została Miss Polski 2010
Agnieszka Szewioła z Żar została Miss Polski 2010 fot. Tomasz Gawałkiewicz / ZAFF
Agata Szewioła z Żar, najpiękniejsza Polka, jest naprawdę śliczna. Mocno ściskaliśmy za nią kciuki, ale nie dostała się nawet do finału Miss World. Facebook i plotkarskie portale ostro analizują, dlaczego się nie udało. Znowu…

Czytaj też: Amerykanka Miss Świata. Dziewczyna z Żar była śliczna

Znowu, bo choć Polska słynie z pięknych kobiet (wg żartów uroda to nasze główne narodowe dobro eksportowe), jedyną Polką triumfującą w Miss World była Aneta Kręglicka. 21 lat temu… Na powtórkę tamtego sukcesu podczas tegorocznej edycji wyborów, które odbyły się w sobotę, mocno liczyli szczególnie Lubuszanie. Przecież nasz kraj reprezentowała dziewczyna z Żar.
Niestety, Agata Szewioła odpadła już na początku rozgrywki. Dlaczego? Według plejady.pl, internetowego portalu o show-biznesie, powodów jest 10. Cześć dotyczy otoczki wyborów, m.in. tego, że nie jest już rok 1989, gdy najpiękniejsza Polka była w centrum zainteresowania świata z racji politycznego przewrotu, który się u nas dokonywał. W ocenie plejady.pl, Szewioła nie miała jednak szans, by podbić serca jury. Bo " nie zniewala urodą, figurą, ani wybitną osobowością". Nie mówi dobrze po angielsku. Nie jest medialna. Nie ma żadnych szczególnych talentów. A poza tym suknia ją postarzała, poszerzała i była w ogóle nie taka, jak trzeba.

Czytaj też: Żary to zagłębie pięknych dziewcząt

Ta długa, czerwona kreacja z piór, o którą chodzi, to dzieło kojarzonej z naszym województwem Ewy Minge. Projektantka odniosła się do przegranej naszej miss na Facebooku. Napisała w obronie Agaty, że na żywo jest to urocza, świeża i śliczna dziewczyna. Ale przed takimi wyborami powinna mieć sztab trenerów, stylistów itp., jaki mają inne kraje.
"A my wysyłamy nieoszlifowany diament na mistrzostwa jubilerskie oczekując glorii" - stwierdziła Minge. Nie wiemy, jak to widzi nasza miss. Była dla nas nieuchwytna. Podobnie jak jej mama, tata, babcia i lubuska koordynatorka wyborów Miss Polski Ewa Olejniczak.
Minge stwierdziła, że nawet w sukni samego Diora, pani Agata byłaby bez szans. Bo najlepszy zawodnik bez treningu i ukierunkowania nie wygra.

Bo Miss World to biznes, w którym przyszłe królowe od dziecka szykuje się do wygranej. Tak robi np. Wenezuela (produkuje miski hurtowo, jej reprezentantka zajęła w tym roku trzecie miejsce). To, że nikt nie przygotowuje Polek do światowych konkursów piękności, podkreśliła też plejada.pl.
"Ludzie nie rozumieją, że w każdy produkt trzeba zainwestować... Opiekunka Agaty dwoiła się i troiła, ale ta z wyborów regionalnych... Dzięki niej Agata nie pojechała goła..." - ujawniła Minge.
Dwugodzinną ceremonię Miss World 2010 przed telewizorami śledził miliard widzów na całym świecie. Konkurs odbywał się w prowincji Hainan, która jest partnerem współpracującym z naszym województwem. To się nazywa promocja regionu! Jak władze wsparły naszą miss?
Z urzędu marszałkowskiego dostała gadżety związane z Lubuskiem. Oraz, na czas swojego miesięcznego pobytu w Chinach, telefon do kontaktu z urzędem (prowadziła na jego stronie bloga). Aparatu mogła używać w prywatnych sprawach.

Starosta powiatu żarskiego Marek Cieślak opowiada, że bardzo polubił panią Agatę i według niego jest ona najpiękniejsza. Nie miał jednak żadnych sygnałów, które wskazywałyby, że miss potrzebuje dofinansowania. - Gdyby takowe były, na pewno byśmy o tym pomyśleli - mówi starostwa. - Ale w takich konkursach pieniądze to na pewno nie wszystko, liczy się wiele innych rzeczy. I tak mamy się z czego cieszyć, bo to epokowe wydarzenie. Lubuszanka zaszła bardzo daleko i powinniśmy być z tego dumni.
Franciszek Wołowicz, zastępca burmistrza, też dodaje, że nie było żadnej propozycji dofinansowania Miss Polski. A gdyby była?
- Nie będę teraz ściemniał, bo nie wiem, jaką decyzję byśmy podjęli. Myślę, że bylibyśmy gotowi rozmawiać na ten temat - odpowiada. - Taki konkurs to niby zabawa, ale za tym stoi wiele rzeczy. Układy, czynniki narodowe też mają swoje znaczenie. Nie ma sensu przesadzać. To jest typowo polski sposób myślenia. Ludzie zaraz się dopatrują, szukają, a że za mało pieniędzy, a że za mało promocji. Szczerze powiem, myśmy się strasznie ucieszyli, że dziewczyna z Żar została Miss Polski, ale z tego, że nie wygrała w Chinach nie róbmy afery.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska