Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dlaczego na sesji Rady Miejskiej w Drezdenku zabrano głos sołtysom?

Krzysztof Korsak
Radni miejscy w Drezdenku.
Radni miejscy w Drezdenku. fot. Krzysztof Korsak
- Dlaczego na ostatniej sesji Rady Miejskiej zniesiono punkt: "interpelacje radnych i sołtysów?" Czy to jest demokracja? Czyżby radni nie chcieli szkodzić burmistrzowi przed wyborami? - pyta Jan Kuchowicz, radny powiatowy i kandydat na burmistrza Drezdenka.

Jerzego Skrzypczyńskiego, przewodniczącego Rady Miejskiej, tłumaczy, że w programie obrad był taki punkt, ale zniesiono go na prośbę jednego z radnych. - 10 listopada mieliśmy ostatnią sesję, 12 rada oficjalnie zakończyła kadencję. Nie było sensu interpelacji, bo przecież rada zaraz przestawała istnieć - mówi J. Skrzypczyński.

Według niego J. Kuchowicz szuka dziury w całym. - W ramach kampanii będzie się on doszukiwał się różnych uchybień. Taka już jego natura. On z nikim nie może się zgodzić. Ja jestem daleki od popierania negatywnej kampanii. Każdy powinien wykazywać się działaniem, a nie krytyką - mówi Skrzypczyński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska