Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dlaczego w niedzielę zabraknie w Stali Pedersena?

Paweł Tracz 95 722 69 37 [email protected]
Nickiego Pedersena zabraknie w niedzielnym meczu z PGE Marmą Rzeszów. Bez Duńczyka stalowcom będzie znacznie trudniej odrobić 11-punktową stratę z pierwszego pojedynku.
Nickiego Pedersena zabraknie w niedzielnym meczu z PGE Marmą Rzeszów. Bez Duńczyka stalowcom będzie znacznie trudniej odrobić 11-punktową stratę z pierwszego pojedynku. fot. Bogusław Sacharczuk
W zaplanowanym na niedzielę, przełożonym meczu z PGE Marmą Rzeszów, Caelum Stal Gorzów wystąpi bez Nickiego Pedersena. Powód? Choć sezon w pełni, to Duńczyk w tym czasie urlopuje. - Przecież to granda! - uważają niektórzy kibice. Czy słusznie?

Pedersen to jeden z liderów żółto-niebieskich i jego nieobecność w ważnym spotkaniu z beniaminkiem ekstraligi wzbudza spore kontrowersje. Po pierwsze, fani niemało płacą za atrakcyjne widowisko, a "Power" to przecież jedna z tych gwiazd światowego żużla, którego jazda przyprawia o szybsze bicie serca. Jego brak może wpłynąć zatem negatywnie na niedzielną frekwencję na "Jancarzu". Po drugie, aż nie chce się wierzyć, że Duńczyk, który ma opinię "złotówy", tak łatwo zrezygnował z zarobku w polskiej lidze. I po trzecie, starcie z PGE Marmą, ostatnie w rundzie zasadniczej, jest kluczowe dla układu tabeli. Jeśli Caelum Stal wygra minimum 12 punktami, wróci na trzecie miejsce. W innym przypadku do play offu przystąpimy z czwartego.

- Od wysokiego zwycięstwa z rzeszowianami zależy, czy w pierwszym meczu ćwierćfinału pojedziemy u siebie lub na wyjeździe, a Nicki w tym czasie zaplanował sobie wakacje?! Przecież to granda! Co na to władze naszego klubu? Czy nie można było go jakoś przekonać, żeby w niedzielę stawił się w Gorzowie? - pieklił się wczoraj jeden z Czytelników (dane do wiadomości redakcji), kibic Staleczki.

Zapewne nie byłoby problemu, gdyby nie to, że najbliższa kolejka została przełożona z 24 na 31 bm. Pedersen już kilka miesięcy temu, znając kalendarz FIM oraz lig, w których startuje, zaplanował sobie odpoczynek między 26 bm. a 2 sierpnia. W międzyczasie "Power" wystąpi tylko w Grand Prix Włoch w Terenzano. W piątek weźmie udział w oficjalnym treningu, a nazajutrz w zawodach. Zmiana terminu rozegrania pojedynku naszej drużyny z PGE Marmą nastąpiła zbyt późno, aby w ostatniej chwili Duńczyk odwołał wakacje.
- O urlopie Pedersena wiedzieliśmy od dawna. Mamy nadzieję, że wypoczęty i głodny jazdy zawodnik będzie w play offie w wysokiej formie. Po drugie, stworzyła się szansa, aby w niedzielę pojechali Artur Mroczka i Hans Andersen, którzy walczą o skład. To dla nich okazja, aby w bezpośredniej rywalizacji w meczu ligowym udowodnić swoją wartość. Dlatego z jednej strony żałowaliśmy, że terminarz się zmienił, ale z drugiej nie naciskaliśmy na Nickiego, wiedząc, że i bez niego jesteśmy w stanie pokonać beniaminka z Rzeszowa - wyjaśnia Ireneusz Maciej Zmora, wiceprezes Caelum Stali. Przy okazji nasz klub zaoszczędzi, bo Duńczyk nie dostanie żadnych gratyfikacji.

Natomiast aby nasi kibice nie czuli się pokrzywdzeni, klub ma dla nich ciekawą ofertę, która ma zrekompensować absencję Pedersena. Oprócz meczu z PGE Marmą, w ten weekend na "Jancarzu" odbędzie się finał Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski. Osoby, które kupią bilety (trybuna wysoka: normalny - 35 zł, ulgowy - 30 zł, trybuna niska: 30 zł i 25 zł) na mecz żółto-niebieskich, na sobotnie zawody z udziałem najlepszych polskich juniorów do 21 lat wejdą za darmo. Są one dostępne w sklepie kolekcjonerskim "Konik" przy ul. Słowackiego, klubowym sklepiku w Galerii Askana oraz "Ebisie" przy ul. Dekerta 18/2. Ci, którzy chcą zobaczyć tylko finał MIMP, muszą nabyć program w cenie 10 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska