Długi będą większe, ale bez tragedii

- Na inwestycje w mijającym roku poszło aż 12 mln zł, to kolosalne pieniądze. Jeszcze parę lat temu szpital miał same długi i nie do pomyślenia było, że takie środki mogą być pozyskane - mówił wicestarosta Grzegorz Aryż.

Remonty nadal trwają - przede wszystkim kończy się budowa pomieszczeń w budynku, w którym w nowym roku ruszy bardzo nowoczesny blok operacyjny. Trwa także remont elewacji całego szpitala, a ostatnio korytarzy na oddziale wewnętrznym. Nadal czeka na fundusze kapitalny remont oddziału ginekologicznego, nie udało się także pozyskać funduszy na zapowiadaną przez powiat i dyrekcję szpitala pulmonologię.

- Wiadomo, że szpital za 2011 rok będzie miał stratę, jednak jest to tendencja ogólnokrajowa. Nie będzie to miało bezpośredniego wpływu na budżet powiatu, wiemy już, że w 2012 roku nie będziemy musieli pokrywać straty, nie staniemy też przed koniecznością przekształcenia szpitala w spółkę, chociaż są brane pod uwagę różne warianty na przyszłość. Może się okazać, że to by było nawet korzystne - wyjaśnił G. Aryż.

Dodał także, że zadłużenie szpitala jest duże, ale trochę spada. Jest jednak spowodowane dużymi inwestycjami prowadzonymi przez szpital, a nie brnięciem w długi.

Powiat całkowicie wyremontował stary budynek przy ul. Folwarcznej na nową siedzibę poradni psychologiczno-pedagogicznej. Inwestycja kosztowała 1,7 mln zł, przy czym część to dotacja z WFOŚ, część pożyczka i pieniądze w powiatowego budżetu. Jest przygotowany bardzo duży budynek, 500 mkw.

- Jest w trakcie odbioru, czekamy na zgodę inspektora nadzoru budowlanego i przeprowadzamy poradnię z ul. Norwida - mówi G. Aryż.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje