Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dni Pszczoły we Wchowie (zdjęcia)

Filip Pobihuszka 68 387 52 87 [email protected]
Wolontariusze Greenpeace zasadzili pod Wschową 50 drzew i około 200 krzewów miododajnych.
Wolontariusze Greenpeace zasadzili pod Wschową 50 drzew i około 200 krzewów miododajnych. Greenpeace Polska
Za nami „Dni Pszczoły”. Po tym jak Fundacja Greenpeace odbudowała populację pszczół pod Wschową, przyszedł czas na kolejne działania mające na celu poprawę sytuacji tych owadów.

Aż trudno w to uwierzyć, ale gmina Wschowa, która jeszcze jesienią ubiegłego roku kojarzyła się z masowym wytruciem pszczół, dziś staje się miejscem, gdzie te pożyteczne owady będą mieć wyjątkowo komfortowe warunki.

Przypomnijmy: w październiku ubiegłego roku ponad pięć milionów pszczół z pasiek w Przyczynie Dolnej padło z powodu zatrucia środkiem chemicznym o nazwie fipronil. Zbiegło się to w czasie z organizowaną przez Fundację Green­peace akcją „Adoptuj Pszczołę”. Dowiedziawszy się, co zaszło pod Wschową, fundacja spontanicznie zmieniła cel zbiórki pieniędzy. W efekcie datki ponad ośmiu tysięcy osób w kwocie niemal 150 tys. zł przeznaczono na odbudowę populacji pszczół. Pieniądze pozwoliły też zainicjować inne działania, jak choćby Dni Pszczoły, które odbyły się w gminie 8 i 9 czerwca.

- Wśród najważniejszych wydarzeń było nasadzenie 50 drzew i około 200 krzewów miododajnych we Wschowie i Przyczynie Dolnej, a także otwarcie ekologicznej łąki kwietnej, na której przez cały sezon kwitnąć będą różnorodne rośliny miododajne - wyjaśnia Marianna Hoszowska z Greenpeace. - Dzięki temu pszczoły będą miały zapewniony dostęp do pokarmu przez cały okres swojej aktywności. Łąka będzie pielęgnowana w sposób przyjazny zapylaczom, bez wykorzystania pestycydów - dodaje. Co ważne, odpowiednie szkolenie przeszli też wschowscy urzędnicy odpowiedzialni za utrzymanie zieleni w gminie.

W ramach Dni Pszczoły odbył się również pokaz filmu „Więcej niż miód”, który ukazał zagrożenia, jakie wiążą się dla pszczół m.in. z masowym wykorzystywaniem pestycydów oraz niszczeniem naturalnych siedlisk. Jeszcze podczas zbiórki pieniędzy Fundacja Green­peace podkreślała, że odbudowa populacji pszczół to jedno, a edukacja społeczeństwa i zapobieganie takim tragediom w przyszłości, to drugie. Dlatego też w nasadzeniach i warsztatach wzięli udział także najmłodsi mieszkańcy, uczniowie tamtejszych szkół. Spotkanie na temat roli pszczół i ich ochrony przeprowadzono także z członkiniami tamtejszego Koła Gospodyń Wiejskich. - Pszczoły i owady zapylające od lat pracują na naszą korzyść, to im zawdzięczamy nawet co trzecią łyżkę tego, co spożywamy. Niestety często o tym zapominamy planując prace w ogrodzie, w sadzie czy na polu i swoimi wyborami przyczyniamy się do ich ginięcia - podkreśla M. Hoszowska.

ZOBACZ ZDJĘCIA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska