Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do budowy daleko

Czesław Wachnik
Rząd zaliczył S3 do inwestycji priorytetowych, ale to dopiero pierwszy krok, aby droga powstała. Sprawdzaliśmy, co może zagrozić budowie.

W ub. tygodniu europoseł Bogusław Liberadzki zapewnił nas, że w projektach, jakie Polska złożyła do Brukseli, znalazła się droga S3 ze Szczecina do Nowego Miasteczka. Czy to oznacza, że powstanie tego szlaku jest przesądzone? Czy na S3 nie zabraknie pieniędzy? Trasa szybkiego ruchu od Gorzowa do Nowej Soli ma kosztować 2,5 mld zł, a miliard musi pochodzić z polskiej kasy.

Kasa na głowie posłów
- S3 to w tej chwili priorytet. Zbudowano już częściowo autostrady Zachód - Wschód a więc A2 i A4 trzeba spiąć drogami prowadzącymi z północy na południe, czyli właśnie S3 - mówi Andrzej Maciejewski, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - A pieniądze? Z nimi mogą być kłopoty.

Czy drogowcy dostaną potrzebne miliardy? Maria Hisz z Ministerstwa Finansów nie chce na to pytanie odpowiedzieć. - Jeśli posłowie w przyszłorocznym budżecie zarezerwują pieniądze, my je przekażemy - dodaje.

Drogi coraz droższe

Na jakim etapie jest budowa drogi S3? Iwona Pilipczuk z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Szczecinie zapewnia, że jeszcze przed wakacjami powinny być rozstrzygnięte przetargi na wykonawców całego odcinka ze Szczecina do Gorzowa. Wbrew obawom jest wiele firm, które chcą budować.

Pilipczuk potwierdza jednak, że koszty budowy będą wyższe niż wcześniej szacowano. O ile? - To już tajemnica handlowa - mówi.

Firmy budowlane żądają podobno teraz 30-40 procent więcej. Czy tak duży wzrost kosztów nie wpłynie na skreślenie niektórych inwestycji? - Tylko samobójca próbowałby skreślić S3 - uważa Maciejewski.

Trudne kupowanie ziemi

Z brakiem pieniędzy boryka się też zielonogórski oddział GDDKiA. Dlatego przez pewien okres wstrzymał wykup gruntów pod trasę szybkiego ruchu. - Kilka dni temu dostaliśmy z Warszawy zapewnienie, że pieniądze będą, dlatego wznawiamy wykup gruntów. Do końca wakacji zrobimy to od Gorzowa do Sulechowa, aby jesienią dostać pozwolenia na budowę. Wtedy wiosną mogłyby rozpocząć się już prace - wyjaśnia dyrektor Robert Mikołajski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska