Do zagadkowego pożaru doszło przy trasie na Stożne pod Zieloną Górą. Nie są jeszcze znane żadne przyczyny tej historii. Ktoś podpalił auto

Płonęło auto na poboczu. Już wiadomo, że to podpalenie. I to bardzo skuteczne. Nawet nie można było rozpoznać marki samochodu. Strażacy gasili samochód w sobotę, 3 lutego, wieczorem przy trasie koło Stożnego.To podpalenie. Na miejsce przyjechała wezwana policja. Samochód wygląd tak jakby wypadł z drogi i został porzucony. Do spalenia doszło przy trasie za wiaduktem nad S3 w kierunku miejscowości Stożne. Na poboczu został porzucony samochód. Wcześniej ktoś nim najprawdopodobniej wypadł z drogi podczas jazdy. Wieczorem straż pożarna została wezwana do pożaru samochodu. Płonęło auto na poboczu. Samochód spłonął doszczętnie. Nic z niego nie zostało. To pewne - pojazd został podpalony. Na miejsce przyjechała zielonogórska drogówka. Policja będzie wyjaśniać jak auto znalazło się na poboczu. Marka auta nie została jeszcze ustalona. [b]Przeczytaj:[/b] [a]http://www.gazetalubuska.pl/wiadomosci/kostrzyn-nad-odra/g/samochod-wpadl-do-warty-w-kostrzynie-wszystko-zarejestrowal-monitoring-wideo-zdjecia,12707512,26426396/;Samochód wpadł do Warty w Kostrzynie. Wszystko zarejestrował monitoring [WIDEO, ZDJĘCIA][/a] [a]http://www.gazetalubuska.pl/wiadomosci/sulechow/a/wypadek-na-s3-miedzy-swiebodzinem-a-sulechowem-jedna-osoba-w-szpitalu,12667324/;Wypadek na S3 między Świebodzinem, a Sulechowem. Jedna osoba w szpitalu[/a] [b]Zobacz:[/b]