- Natura ciągnie wilka do lasu, a pana na... boisko.
- Uważam, że mam jeszcze trochę siły i mogę poganiać za piłką. Dostałem propozycję od Błękitnych, więc skorzystałem. W tej chwili koncentruję się głównie na trenerce, prowadzę grupę trampkarzy młodszych w Świebodzinie. Ale znajduję troszkę czasu, żeby pograć w czwartej lidze.
- Jak odbiera pan klub w Toporowie, gdzie mieszka 800 osób?
- Znalazło się tam trzech, czterech ludzi, którzy podchodzą do piłki bardzo profesjonalnie i dotrzymują obietnic. Stworzyli fajny, czwartoligowy zespół. Myślę, że oni i cały Toporów zasługują na taką drużynę.
- Błękitni zaczynają wyglądać, jak stara, dobra Pogoń. Jest pan, Piotr Cenin, Dariusz Oczkowski, trener Marian Fiodorowicz... Kiedyś, żeby zobaczyć was w akcji, trzeba było jeździć do Świebodzina.
- Tak. Piotrek akurat leczy kontuzję, ale Darek gra, a ze mną przyszedł jeszcze Sławek Warchoł. Chcemy trochę pobiegać... A dopóki zdrowie będzie dopisywało, wciąż możemy prezentować przyzwoity poziom.
- Chyba nawet więcej niż przyzwoity. Przecież pan w sobotę strzelił trzy gole!
- Między innymi dzięki kolegom. Grali naprawdę nieźle, dorzucili kilka fajnych piłek. Dwa razy uderzyłem z akcji, a trzecią bramkę zdobyłem z karnego.
- Walczyliście z Koroną Kożuchów. Wśród rywali błysnął znany napastnik Andrzej Sawicki.
- Ja strzeliłem trzy gole, a "Sawka" dwa, w tym jednego z karnego. Zresztą w Kożuchowie też zbudowali fajny zespół, doszedł Krzysiek Jutrzenka, Rafał Zych. Będą walczyli o utrzymanie, chociaż... Kurczę, jesienią stracili chyba za dużo punktów.
- Zazwyczaj z piłkarzami jest tak, że im starsi, tym bliżej własnej bramki grają. A pan ciągle w ataku!
- Uważam, że dobry zawodnik potrafi zagrać na każdej pozycji. Na razie trener Fiodorowicz wystawia mnie z przodu, ale z tyłu też dałbym sobie radę.
- Dziękuję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?