Doceniony przez ministra

Sławianinowi dyplom od swojego szefa przekazali policjanci. - To miły gest ze strony byłego już szefa ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji - opowiada M. Cholewa. - Wprawdzie nie wygrałem tego konkursu, ani nie zostałem wyróżniony, ale znalazłem się w ścisłym finale. I to docenił minister.

W oparciu o książkę

Autor został uhonorowany za udział w ogólnopolskim programie policyjnym organizowanym przez komendę główną "Profilaktyka a teatr".

Jak wspomina M. Cholewa pisał ten scenariusz "na wariackich papierach". - Ja na ogół nie spisuję tego, co zamierzam wystawiać, wszystko zwykle mam w głowie - mówi. - Może przez to czasem umykają mi fajne koncepcje.

Tym razem musiał przelać swój pomysł na papier, taki był warunek udziału w konkursie. - Pisałem to na ostatnią chwilę, zajęło mi to 4,5 godziny - wyjaśnia autor. - Bazą do tego spektaklu była książka Anny Onichimowskiej "Hera moja miłość". Nie jest to jednak wierne oddanie tej publikacji, sporo tam pozmieniałem.

Jego sztuka jest zatytułowana "Na samo dno".

Gra tam młodzież

M. Cholewa pracuje w Sławskim Centrum Kultury, wspólnie z młodzieżą: Anną Hładczuk, Karoliną Szczepaniak, Damianem Świtoniem i Piotrem Borowym już zrealizował tę sztukę.

- Tuż przed końcem roku szkolnego zaprezentowaliśmy ją w czasie sesji rady powiatu wschowskiego, to była premiera - wspomina. - Wkrótce obejrzy ją większe grono, bo zamierzamy ten spektakl wystawić w szkołach na terenie gminy Sława.

Ruszamy zaraz po jubileuszu 45 - lecia w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych.
M. Cholewa na co dzień prowadzi sekcję teatralno - recytatorską przy SCK. Jak się okazuje uznanie szefa MSWiA nie jest jedyną nagrodą dla niego za poczynania teatralne.

- Kiedyś z koleżanką napisaliśmy też jedną sztukę i dostaliśmy za nią jakieś wyróżnienie. To był monodram, który później sam wystawiałem - wspomina. - W tej sztuce także występuję w jednej z ról.