Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dół lub depresja

Magdalena Raduszyńska
Mirosława LesieckaMieszka na wsi i bardzo jej to odpowiada. Ma syna, który studiuje. Lubi oglądać filmy, czytać książki, wielką przyjemność sprawiają jej też wędrówki.
Mirosława LesieckaMieszka na wsi i bardzo jej to odpowiada. Ma syna, który studiuje. Lubi oglądać filmy, czytać książki, wielką przyjemność sprawiają jej też wędrówki. fot. Mariusz Kapała
Rozmowa z Mirosławą Lesiecką , psychiatrą.

CO TO ZA CHOROBA

CO TO ZA CHOROBA

Ocenia się, że objawy depresji może mieć 15 proc. społeczeństwa. Choroba ta występuje we wszystkich warstwach społecznych i u osób w każdym wieku. Uważa się, że w depresji zaburzone są czynności określonych obszarów mózgu. U osób cierpiących na to schorzenie pewne substancje, niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania komórek mózgowych, nie występują we właściwych ilościach. Zwykle nie jest możliwe ustalenie jednej przyczyny choroby.

- Kiedy możemy zacząć podejrzewać, że chorujemy na depresję?
- Jeżeli obserwujemy u siebie kilkutygodniowy spadek aktywności, obniżenie nastroju, dyskomfort psychiczny, utratę zainteresowań, męczliwość, to możemy powiedzieć, że zaczynamy chorować na depresję. Przelotne objawy tego typu, które trwają dzień lub dwa i ustępują samoistnie, nie wymagają leczenia.

- Jakie objawy oprócz przygnębienia towarzyszą tej chorobie?
- Przy depresji mogą współwystępować objawy fizyczne - chudnięcie, spadek apetytu, bóle kręgosłupa, czasami bóle głowy. Także wzmożone napięcie mięśniowe. Bardzo często zdarza się, że z tymi dolegliwościami chorzy zwracają się do lekarza internisty. Robią wiele badań, by w końcu trafić do psychiatry.

- Co jest przyczyną tego schorzenia?
- Dokładnie nie wiemy z jakich powodów występuje rzut depresyjny. Na pewno duży wpływ na pojawienie się choroby mają ciężkie przeżycia psychiczne czy długotrwały stres. Wiadomo także, że częstotliwość występowania depresji u dzieci rodziców, którzy chorowali na depresję, jest zdecydowanie większa.

- Gdzie szukać pomocy?
- Na pewno trzeba zwrócić się do psychiatry. W lżejszych przypadkach, kiedy choroba nie jest mocno zaawansowana, pomóc może psycholog. Gdy zespół depresyjny jest w pełni rozwinięty konieczne jest leczenie farmakologiczne.

- Czy objawy depresji są widoczne dla ludzi z zewnątrz?
- Jeśli choroba nie jest w pełni rozwinięta, rodzina może nie zauważyć, że z bliskim dzieje się coś niepokojącego. Jeśli natomiast choroba jest w zaawansowanym stadium, chory całkiem inaczej się zachowuje, nie jest w stanie wykonywać swoich obowiązków, nie funkcjonuje tak jak dotychczas i tego nie sposób przeoczyć.

- Jak myślą o sobie chorzy na depresję?
- Postrzegają się bardzo źle. Uważają, że są głupi, że niczego nie potrafią, do niczego się nie nadają, nic im się nie udaje. Wydaje im się, że są ciężarem dla rodziny, w niektórych wypadkach pojawiają się u nich myśli samobójcze.

- Dziękuję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska