Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dom kultury w Słońsku już nie straszy. Z ruiny zrobiono istną perełkę!

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
W Słońsku po remoncie otwarto nowy dom kultury.
W Słońsku po remoncie otwarto nowy dom kultury. Jakub Pikulik
Niegdyś koncentrowało się tu życie Słońska. W latach 90. budynek domu kultury przeszedł w prywatne ręce. Przez lata zabytkowy obiekt popadał w ruinę. Ponownie przejęła go gmina i z pomocą pieniędzy unijnych powstała istna perełka!

- To bardzo dobrze, że w końcu udało się wyremontować ten budynek. Wcześniej ta ruina straszyła, była niebezpieczna. Wielu mieszkańców straciło już nadzieję, że kiedykolwiek uda się go wyremontować - mówi nam jedna z mieszkanek, które przyglądały się piątkowej uroczystości otwarcia domu kultury po remoncie.

Trwa głosowanie...

Czy to dobrze, że wyremontowano dom kultury?

Kiedyś tętniło tu życie

Nadziei na remont nie tracił wójt gminy. - W latach 90. obiekt przeszedł w prywatne ręce. Nowy właściciel nie zdołał przywrócić mu funkcji użytkowych, popadł w problemy finansowe, a budynek przeszedł w ręce komornika. Kilka lat temu w porozumieniu z radą gminy zdecydowałem, że odkupimy dawny dom kultury od komornika i będziemy się starać o pieniądze na jego remont - mówi GL Janusz Krzyśków, wójt Słońska. Wspomina, że wielu mieszkańców z domem kultury ma miłe wspomnienia. - Odbywały się tu występy, działała klubokawiarnia, tętniło życie - mówi wójt.

Odbywały się tu występy, działała klubokawiarnia, tętniło życie

Pieniądze popłynęły z Unii

Starania o pieniądze na remont trwały około siedmiu lat. Efekt przyniosło połączenie sił z innymi samorządami. Słońsk wspólnie z Kostrzynem nad Odrą i niemieckim Seelow wystąpił o pieniądze unijne. W ramach projektu w każdym z miast został odnowiony jeden budynek. W Seelow jest to dawna stacja kolejowa, w Kostrzynie willa po byłym urzędzie miasta, a w Słońsku właśnie dom kultury. - Prace nie były łatwe. Budynek jest zabytkowy, prace były prowadzone pod nadzorem konserwatora zabytków. Trzeba było m. in. odnowić wszystkie zdobienia na elewacji - mówi wójt Krzyśków.

Obiekt robi wrażenie

80 proc. inwestycji pokryły pieniądze unijne. Gmina ze swojej kasy musiała wyłożyć 1,6 mln zł. Efekt robi wrażenie. Na parterze jest m. in. zaplecze kuchenne i duża sala, w której można organizować występy i konferencje. Na piętrze znajduje się pracownia wyposażona w kilkanaście komputerów, biblioteka, sala poświęcona historii Słońska. Na poddaszu natomiast urządzono cztery jednoosobowe pokoje, które będą mogły być wykorzystywane na przykład w czasie wspólnych polsko-niemieckich projektów.

CO DALEJ Z BUDOWĄ KRYTEGO BASENU W KOSTRZYNIE?

Polecamy wideo: Mieszkańcy Słońska protestują przeciw postawieniu przekaźnika

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska