Trwa walka rządu i organów ścigania z dopalaczami. Minister spraw wewnętrznych Teresa Piotrowska spotkała się wczoraj z komendantem głównym policji Krzysztofem Gajewskim oraz komendantami wojewódzkimi policji i inspektorami sanitarnymi. Rozmawiali o przeciwdziałaniu produkcji, dystrybucji i spożywaniu niedozwolonych środków.
- Przyjęłam raporty komendantów wojewódzkich policji, jak również inspektorów sanitarnych. Będziemy kontynuować działania z jeszcze większą determinacją - oznajmiła minister Piotrowska na konferencji w Komendzie Głównej Policji.
Jak zapowiedziała szefowa MSW, podczas poniedziałkowego nieformalnego spotkania rady ministrów przedstawi "pewne propozycje", a w środę odbędzie się spotkanie robocze z pełnomocniczką rządu ds. spraw bezpieczeństwa w szkołach Urszulą Augustyn. - Będziemy chcieli wyjść z propozycjami, również przy współudziale policji, Ministerstwa Zdrowia i Inspekcji Sanitarnej, żeby już od początku września prowadzić w całej Polsce rozszerzoną akcję profilaktyczną - powiedziała- minister spraw wewnętrznych.
Piotrowska przypomniała, że od wielu lat jej resort realizuje akcję przeciw narkotykom ,,Profilaktyka a Ty"(PaT). - Chcemy ją poszerzać, aby dotarła do każdej szkoły w Polsce. Będziemy chcieli w najbliższym budżecie zarezerwować jeszcze większe pieniądze na ten cel - poinformowała minister Piotrowska.
Nie zabrakło także cierpkich słów w stronę dziennikarzy. - Kiedy 10 przystanek "PaT" miał taki duży wymiar, nie było ani jednego przekazu w żadnych mediach o tym, że coś takiego się dzieje - zaznaczyła.
Komendant główny policji Krzysztof Gajewski uznał określenie dopalaczy jako coś innego niż narkotyki za ,,niepotrzebny eufemizm", podkreślając że ich działania są takie same. - Od kilku lat w policji funkcjonują etatowe struktury zajmujące się przestępczością narkotykową. Zajmuje się tym blisko 1500 funkcjonariuszy - powiedział. Jak poinformował tylko w tym roku funkcjonariusze zabezpieczyli w punktach sprzedaży, dystrybucji i innych blisko 80 tys. porcji dopalaczy.
Dodał, że w ubiegłym roku policja wszczęła około 30 tysięcy postępowań związanych z narkotykami. Podkreślał, że policja współpracuje w tej sprawie ze wszystkimi służbami zwalczającymi tego rodzaju zjawisko, jak Straż Graniczna, Inspekcja Celna, Inspekcja Sanitarna oraz samorządy i ministerstwo edukacji - zajmujące się profilaktyką.
Premier Ewa Kopacz zadeklarowała w poniedziałek, że rząd przede wszystkim zamierza walczyć z osobami, które dystrybuują i produkują dopalacze. - Niezależnie od tego, co wyprodukują lub co będą chcieli sprzedać, jeśli my będziemy skuteczni - w momencie zamykania ich sklepów, wykrywania miejsc, gdzie jest produkcja dopalaczy - będzie to bardziej konkretne działanie, niż wpisywanie dzisiaj na listę poszczególnych substancji. Bo zawsze ten moment - od momentu wprowadzenia na rynek substancji, do momentu jej rozpoznania i wpisania na listę - będzie tym okresem, w którym ludzie będą się tym truli i będą ginęli - mówiła szefowa rządu.
Od czwartku do szpitali m.in. na terenie woj. śląskiego trafiło ponad 200 osób z podejrzeniami zatrucia niedozwoloną substancją. Policja zatrzymała 5 osób handlujących środkiem o nazwie "Mocarz", który najczęściej wymieniały osoby trafiające do śląskich szpitali. Jak poinformował szef policji w sumie zatrzymano 9 osób.
Nie lepiej jest w naszym regionie. Dwa lata temu w województwie lubuskim było tylko 7 przypadków zatruć dopalaczami. W ubiegłym roku niemal 60, a w pierwszym półroczu tego roku już 160 osób. - Przez pierwsze dni lipca mieliśmy już ponad 20 przypadków zatruć dopalaczami - mówi Dariusz Wieczorek z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemologicznej w Gorzowie. Od 1 lipca obowiązują nowe przepisy. Teraz dopalacze są ścigane podobnie jak narkotyki. Ich posiadanie, handel nimi, jak również wwiezienie do Polski podlegają odpowiednim sankcjom karnym.
Przeczytaj też:Dopalacze zbierają żniwo. Rosnące statystyki w Lubuskiem przerażają (wideo)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?