Było kolorowo, wesoło i edukacyjnie. Na deptaku przy pomniku Bachusa były pokazy udzielania pierwszej pomocy. Można było otrzymać oświadczenie woli, a członkowie "Nerki" odpowiadali na każde pytanie.
Obecni na spotkaniu ludzie po przeszczepie, opowiadali o swoim drugim życiu. O szansie, jaką dostali od losu. I o tym, że jej nie zmarnują. Małgorzata Masłowska opowiadała o ciężkich chwilach podczas dializ nerek i jak miłość do córki i męża dodawała jej sił.
- Wypełnienie oświadczenia woli zajmuje tylko minutę i nic nie kosztuje, a może uratować życie wielu ludzi - mówiła Katarzyna Kolenda, działaczka "Nerki".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?