Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dragoni ćwiczą na poligonie

Redakcja
fot. Tomasz Hucał
Przez ostatnie dwa tygodnie z podżagańskiego poligonu docierały do nas częste odgłosy przeróżnych wystrzałów. Sprawdziliśmy. To 10. batalion zmechanizowany Dragonów ze Świętoszowa ćwiczył w lasach.

[galeria_glowna]
W sumie na poligonie na Karlikach przebywało przez dwa tygodnie ok. 350 osób. - Nie wszyscy jednak się szkolą. Jedna kompania jest tu specjalnie do zabezpieczenia ćwiczeń, czyli pilnowania sprzętu, wart, do kuchni itp. - tłumaczyła nam porucznik Wioletta Fedorowska z 10. batalionu zmechanizowanego Dragonów.

Reszta ćwiczyła dniami i nocami. - Kończyliśmy czasami nawet o godz. 1 lub 2 w nocy - mówiła nam porucznik Fedorowska. - Strzelamy z każdego rodzaju broni, jakim dysponujemy. Dodatkowo szkolimy się także z obrony przed bronią masowego rażenia oraz z zadań saperskich.

W głębi lasu spotkaliśmy saperów z... balonikami. - Ziemia jest zmarznięta, ale mimo to żołnierze starają się wykopać w niej dziury i ukryć w nich baloniki. Te mają potem zostać wykryte przez kolejną grupę. Jeżeli balonik pęknie pod naciskiem tzw. macki saperskiej to żołnierz wie, że musi się bardziej starać - wyjaśnia to innowacyjne ćwiczenie porucznik Artur Niedźwiedzki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska