Godzina 22.10
Strażacy zakończyli poszukiwania. Wcześniej policjanci sprawdzili, że w Goszcznowcu nie mieszka nikt o nazwiskach, jakie zgłaszał dzwoniący do straży pożarnej młody mężczyzna. - Wszystko wskazuje na to, że był to głupi i dziwny żart - mówi Tomasz Górniak z PSP w Strzelcach Kraj. Strażacy nie znaleźli też we wskazanym miejscu pontonu, ani nawet miejsca, w którym można by go wnieść do rzeki.
Pierwsze informacje:
Dramat wydarzył się w miejscowości Górecko (gmina Zwierzyn). 22-latek i 17-latka z nieznanych jeszcze przyczyn postanowili przepłynąć pontonem na drugi brzeg Noteci. Kiedy płynęli ponton się wywrócił i oboje wpadli do wody. Chłopak wydostał się z rzeki o własnych siłach i pobiegł do pobliskich zabudowań wezwać pomoc. Nie wiedzieć czemu dodzwonił się najpierw do strażaków w Sopocie, ci poinformowali jednostkę w Gorzowie, a ta z kolei przekazała sygnał strażakom w Strzelcach Kraj.
- Jesteśmy na miejscu, trwają poszukiwania 17-latki. Nie wiadomo czy udało jej się dopłynąć do brzegu, na pewno przeszukamy rzekę i jej brzegi - mówi Tomasz Górniak z PSP w Strzelcach Kraj.
Strażakom ze Strzelec w akcji poszukiwawczej pomagają ochotnicy z Pławina i Górecka.
Po wezwaniu strażaków kontakt z 22-latkiem się urwał. Strażacy i policjanci poszukują też jego w miejscu, z którego dzwonił.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?