Chłopak przyszedł do placówki na zajęcia pozalekcyjne. Jakiś czas później z tego samego powodu do szkoły przyszedł jego kolega. Po chwili znalazł 15-latka w jednej z szatni. Natychmiast podniósł alarm. - Nie był naszym uczniem. Po prostu trenował w jednym z klubów, który wynajmuje u nas pomieszczenia. Ale wiele to nie zmienia. Strasznie mi przykro. Taki młody człowiek... - dyrektor SP 20 Jerzy Koziura zawiesza głos.
Na razie powody samobójstwa chłopaka nie są znane. Prokuratura ustali czy ktoś przez namowę lub nakłonienie mógł doprowadzić do śmierci chłopaka. Jednak Dariusz Domarecki, rzecznik gorzowskiej prokuratury zastrzega, że póki co nic na to nie wskazuje.
Więcej przeczytasz w sobotnio-niedzielnym, 13-14 kwietnia, papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?