Droga powiatowa między Radomią a Orzewem w gminie Świdnica zostanie wyremontowana. Inwestycję pokaźną kwotą wsparły Lasy Państwowe

Użytkownicy drogi powiatowej Drzonów - Radomia mają powody do zadowolenia. Właśnie rusza remont kolejnego odcinka, który do tej pory przysparzał kierowcom problemów z powodu kiepskiego stanu nawierzchni i zmuszał do zjazdu na pobocze, w celu wyminięcia innego pojazdu. Poszerzona do 6 m droga o nawierzchni bitumicznej będzie bardziej komfortowa i bezpieczniejsza.

- Cały odcinek drogi powiatowej 1144F realizujemy w etapach. Pierwszy etap został ukończony w 2018 r., dzięki dofinansowaniu z Nadleśnictwa Zielona Góra i Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg - wyjaśnia Agnieszka Stelmasik, dyrektor Powiatowego Zielonogórskiego Zarządu Dróg w Górzykowie. - W roku 2021, w ramach etapu drugiego zrealizowaliśmy kolejny, tym razem kilometrowy odcinek drogi, a teraz nadszedł czas na niemalże 670 m odcinek, biegnący w terenie niezabudowanym między Radomią i Orzewem.

Środkowy odcinek drogi powiatowej 1144F zostanie wyremontowany po uzyskaniu kolejnej transzy z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.

Prace drogowe na odcinku Radomia - Orzewo mają zostać ukończone w grudniu bieżącego roku.
W czasie prowadzonych prac kierowcy będą musieli liczyć się z utrudnieniami w ruchu, gdyż na tym odcinku będzie regulowany wahadłową sygnalizacją świetlną.

Starosta zielonogórski Krzysztof Romankiewicz podkreśla, że remont całego odcinka drogi powiatowej 1144F to potężna inwestycja, wymagająca ogromnych nakładów finansowych, stąd konieczność podziału prac na etapy. Jeśli chodzi o odcinek Radomia - Orzewo finansowanie było dość szybkie i trwało ok. 2 - 3 miesiące. Koszty remontu oszacowano na 2 mln 800 tys. zł, z czego 2 mln 200 tys. to pieniądze pochodzące z administracji Lasów Państwowych, zaś pozostałe środki pochodzą z gminy Świdnica i powiatu zielonogórskiego.

Droga 1144F ma dla leśników ogromne znaczenie, gdyż przede wszystkim pozwala dojechać jednostkom gaśniczym do pożarów. Jak podkreśla Wojciech Grochala, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Zielonej Górze mieszkamy na terenach wysoko zalesionych, o najwyższym stopniu zagrożenia pożarowego. Średnio rocznie wybucha tu ok. 400 pożarów, dlatego ważne jest, by duże wozy bojowe mogły dotrzeć na miejsce możliwie najszybciej. Linia służy również jako trakt wywozowy drewna. Poza tym nie bez znaczenia jest bezpieczeństwo użytkowników drogi, stąd zaangażowanie i zachęcanie przez Lasy Państwowe chociażby do budowy ścieżek rowerowych.

- Lasom Państwowym zależy na podstawowej sieci dróg, jaką są drogi powiatowe, bo one stanowią szkielet, na którym opiera się cała, budowana w lasach, sieć wewnętrzna - mówi Rafał Ozimiński, nadleśniczy Nadleśnictwa Zielona Góra. - Dość mocno ingerujemy i planujemy kolejne inwestycje, pozwalające prowadzić lepszą gospodarkę leśną. To nie pierwsze współfinansowane przez nas przedsięwzięcie tego typu i z pewnością nie ostatnie - podkreśla.

Zobacz wideo: Zielona Góra. Gazeta Lubuska. "Niemapa. Lasy Zielonogórskie"