Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

DROGA S3. Jazda pod prąd na drodze S3. Kierowcy zawracali, gdy zobaczyli korek z powodu wypadku

pij
Doszło do tego we wtorek, 13 sierpnia, na odcinku S3 koło Zielonej Góry. Doszło tam do wypadku, na drodze leżał bus, wylądował też śmigłowiec LPR. I co zrobili kierowcy… zaczęli zawracać i jechać pod prąd w kierunku Nowej Soli.Do poważnego wypadku doszło późnym popołudniem. Bus leżał na środku jezdni blokując przejazd trasą S3. Na miejsce dotarła zielonogórska policja, wozy straży pożarnej oraz wylądował śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Na trasie zaczął tworzyć się korek.Niestety, wielu kierowców widząc wypadek nie pomyślało o ostrożności. Postąpili kompletnie bezmyślnie. Zaczęli zawracać i jechać pod prąd trasą S3 w kierunku Nowej Soli. W każdej chwili mogło dojść do wypadku lub nawet do katastrofy. Nie dość, że kierowcy jechali pod prąd trasą S3, to jeszcze pod prąd musieli z ekspresówki zjechać. – Skrajna głupota i nieodpowiedzialność. Jeżeli ktoś jedzie pod prąd drogą ekspresową to oczywiście stwarza poważne zagrożenie w ruchu i takie zachowanie może skończyć się utratą prawa jazdy – mówi asp. szt. Andrzej Gramatyka, naczelnik zielonogórskiej drogówki.ZOBACZSZALENIEC ZAWRACAŁ NA S3TIR ZAWRACAŁ NA S3ZOBACZ FILM - WYPADEK AUTOKARU Z DZIEĆMI NA S3
Doszło do tego we wtorek, 13 sierpnia, na odcinku S3 koło Zielonej Góry. Doszło tam do wypadku, na drodze leżał bus, wylądował też śmigłowiec LPR. I co zrobili kierowcy… zaczęli zawracać i jechać pod prąd w kierunku Nowej Soli.Do poważnego wypadku doszło późnym popołudniem. Bus leżał na środku jezdni blokując przejazd trasą S3. Na miejsce dotarła zielonogórska policja, wozy straży pożarnej oraz wylądował śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Na trasie zaczął tworzyć się korek.Niestety, wielu kierowców widząc wypadek nie pomyślało o ostrożności. Postąpili kompletnie bezmyślnie. Zaczęli zawracać i jechać pod prąd trasą S3 w kierunku Nowej Soli. W każdej chwili mogło dojść do wypadku lub nawet do katastrofy. Nie dość, że kierowcy jechali pod prąd trasą S3, to jeszcze pod prąd musieli z ekspresówki zjechać. – Skrajna głupota i nieodpowiedzialność. Jeżeli ktoś jedzie pod prąd drogą ekspresową to oczywiście stwarza poważne zagrożenie w ruchu i takie zachowanie może skończyć się utratą prawa jazdy – mówi asp. szt. Andrzej Gramatyka, naczelnik zielonogórskiej drogówki.ZOBACZSZALENIEC ZAWRACAŁ NA S3TIR ZAWRACAŁ NA S3ZOBACZ FILM - WYPADEK AUTOKARU Z DZIEĆMI NA S3 czytelnik/pościgi.pl
Jeden z kierowców zrobił zdjęcia, jak inni zawracają pod prąd na S3. Nie chcieli stać w korku, który zaczął się po wypadku. - To głupota - komentuje policja.

Doszło do tego we wtorek, 13 sierpnia, na odcinku S3 koło Zielonej Góry. Doszło tam do wypadku, na drodze leżał bus, wylądował też śmigłowiec LPR. I co zrobili kierowcy… zaczęli zawracać i jechać pod prąd w kierunku Nowej Soli.
Do poważnego wypadku doszło późnym popołudniem. Bus leżał na środku jezdni blokując przejazd trasą S3. Na miejsce dotarła zielonogórska policja, wozy straży pożarnej oraz wylądował śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Na trasie zaczął tworzyć się korek.
Niestety, wielu kierowców widząc wypadek nie pomyślało o ostrożności. Postąpili kompletnie bezmyślnie. Zaczęli zawracać i jechać pod prąd trasą S3 w kierunku Nowej Soli. W każdej chwili mogło dojść do wypadku lub nawet do katastrofy. Nie dość, że kierowcy jechali pod prąd trasą S3, to jeszcze pod prąd musieli z ekspresówki zjechać. – Skrajna głupota i nieodpowiedzialność. Jeżeli ktoś jedzie pod prąd drogą ekspresową to oczywiście stwarza poważne zagrożenie w ruchu i takie zachowanie może skończyć się utratą prawa jazdy – mówi asp. szt. Andrzej Gramatyka, naczelnik zielonogórskiej drogówki.

ZOBACZ
SZALENIEC ZAWRACAŁ NA S3
TIR ZAWRACAŁ NA S3

ZOBACZ FILM - WYPADEK AUTOKARU Z DZIEĆMI NA S3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska