Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Droga w Toporowie wymaga remontu

Krzysztof Fedorowicz 68 324 88 19 [email protected]
- Mamy dużą wieś, pędzi tędy wiele aut po brzegi wyładowanych drewnem. Jeśli ma być remont, to musi być porządny, żeby droga znów nie zaczęła się rozpadać - podkreśla sołtys Józef Aftyka.
- Mamy dużą wieś, pędzi tędy wiele aut po brzegi wyładowanych drewnem. Jeśli ma być remont, to musi być porządny, żeby droga znów nie zaczęła się rozpadać - podkreśla sołtys Józef Aftyka. fot. Mariusz Kapała
- Od sześciu lat o to walczę i ciągle tylko słyszę obietnice urzędników, że wezmą się i zrobią. Że... za dwa lata - wkurza się Józef Aftyka, sołtys Toporowa.

- Człowiek już traci humor i cierpliwość. Chociaż chyba jest jakieś światełko w tunelu, bo ostatnio dostałem pismo, że główna ulica we wsi zostanie wyremontowana w 2010 roku - przyznaje sołtys.
Na połowie szerokości trasy w Toporowie jest bardzo nierówna kostka z kamienia, a pozostała część to błoto. - Gmina robiła kanalizację i obiecywała, że potem naprawi drogi - irytuje się Andrzej Nowakowski. - Ale ani widu, ani słychu po drogowcach! A przecież Toporów to duża wieś i oprócz bocznych uliczek, mamy tę główną, która woła o pomstę do nieba!

Aftyka mieszka właśnie przy ul. Świerczewskiego. - Gdy przejeżdża auto, telewizor aż podskakuje! Kamienie brukowe są wybite, a w miejscach kolein tworzą się kałuże. Gdy samochód w nie wpada, całe błoto rzuca się na ogrodzenie, malowałem je trzy razy i nie ma żadnego efektu!

Wójt gminy Łagów Ryszard Oleszkiewicz tłumaczy, że to droga starostwa. - Prosimy o remont, przypominamy i nagabujemy, bo nie należy do nas - stwierdza. - Ale mam dobrą wiadomość. Dostałem w tej sprawy pismo od starosty, który robi dokumentację remontu tej trasy na odcinku Węgrzynice - Niedźwiedź - Toporów. Projekt ma być gotowy w kwietniu.

Kiedy możemy spodziewać się naprawy nawierzchni? Może inwestycję należy podzielić na etapy? - Rzeczywiście w kwietniu będziemy mieli projekt przebudowy dróg w całej południowo-zachodniej części powiatu - informuje Zbigniew Szumski, starosta. - Koszt dokumentacji to 400 tysięcy złotych. Obejmie ona trasę Rokitnica - Węgrzynice - Niedźwiedź - Toporów, ale także drogę z Węgrzynic w kierunku Gryżyny, gdzie nasz powiat graniczy z krośnieńskim.

Kiedy konkretnie możemy spodziewać się naprawy ulicy w Toporowie? - Remonty tych dróg na pewno podzielimy na etapy - dodaje starosta. - I trudno powiedzieć, od którego odcinka zaczniemy. Będziemy starali się o dofinansowanie robót, na przykład w ramach "schetynówek". Najważniejsze, że radni zrobili pierwszy krok i znaleźli pieniądze na dokumentację.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska