Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogę krajową nr 22 między Kostrzynem a Słońskiem czeka duży remont. Warunkiem jest wycinka drzew

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
GDDKiA gruntowną przebudowę drogi krajowej nr 22 i budowę ścieżki rowerowej uzależnia od wycinki przydrożnych drzew.
GDDKiA gruntowną przebudowę drogi krajowej nr 22 i budowę ścieżki rowerowej uzależnia od wycinki przydrożnych drzew. Google Street View
To temat, który budzi ogromne kontrowersje. Planowany remont drogi krajowej nr 22 między Kostrzynem a Słońskiem wiąże się z wycinką blisko 600 drzew. Drogowcy twierdzą, że chodzi nie tylko o remont jezdni, ale też poprawę bezpieczeństwa. Wycince sprzeciwiają się przyrodnicy i miłośnicy przyrody.

Remont drogi krajowej nr 22 między Kostrzynem a Słońskiem to zakrojona na dużą skalę inwestycja i część większego planu, obejmującego modernizację całej DK 22. Między Kostrzynem a Słońskiem zaplanowano poszerzenie dotychczasowej jezdni i wzmocnienie drogi. Ma wytrzymać nacisk 11,5 tony na oś pojazdu. Dodatkowo ma powstać wyczekiwana od lat ścieżka rowerowa, łącząca Kostrzyn i Słońsk. Przebiegać będzie po dawnym nasypie kolejowym. – Inwestycja jest na początkowym etapie przygotowania, a opracowanie szczegółów nastąpi na etapie późniejszym, czyli podczas projektowania. Przygotowania do ogłoszenia przetargu na opracowanie dokumentacji technicznej dla tego zadania chcemy rozpocząć jeszcze w bieżącym roku – mówi Anna Jakubowska z zielonogórskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

WIDEO: Gorzów Wlkp. Ruszyła wycinka drzew pod budowę hali sportowej

Bez wycinki drzew nie będzie przebudowy drogi

Przebudowa drogi wiąże się jednak z wycinką 580 drzew, rosnących na jej poboczu. Powody są dwa. Po pierwsze droga nie mogłaby zostać poszerzona, gdyby rosły przy niej drzewa. Po drugie drogowcy chcą je wyciąć, bo zagrażają bezpieczeństwu. - Złożyliśmy w grudniu 2020 r. wniosek o wycinkę przydrożnych drzew. Działanie nasze było oparte o zalecenia policji, zawarte w protokołach powypadkowych. W obecnym stanie rzeczy nie ma bowiem możliwości zamontowania chociażby barier ochronnych, ze względu na zbyt małą odległość drzew od krawędzi jezdni. Brak zgody na wycinkę drzew uniemożliwi nam planowane działania. Na chwilę obecną wniosek został zawieszony przez wójta Gminy Górzyca, a GDDKiA została zobowiązana do wykonania Karty Informacyjnej Przedsięwzięcia z uwagi na fakt, że przedsięwzięcie może potencjalnie znacząco oddziaływać na obszar Natura 2000 – wyjaśnia A. Jakubowska.

Samochody uderzają w drzewa, giną ludzie

Statystyki pokazują, że na drodze krajowej nr 22 w ciągu ostatnich pięciu lat w 17 wypadkach 23 osoby zostały ranne, a 6 poniosło śmierć.

Nikt przy zdrowych zmysłach nie lubi bezzasadnego wycinania drzew. Ale na tym odcinku drzewa są przyczyną zbyt wielu ludzkich nieszczęść. W kolejnych latach w Kostrzynie powstanie nowy most na Odrze, to oznacza jeszcze większy ruch ciężarówek i pojazdów osobowych po tej drodze, między Kostrzynem a Słońskiem. Nie wyobrażam sobie, żeby te wszystkie pojazdy jeździły dotychczasową drogą. Potrzebny jest remont, który wiąże się z wycinką drzew – mówi Andrzej Kunt, burmistrz Kostrzyna nad Odrą.

Wójt popiera przebudowę drogi

Podobnego zdania jest wójt sąsiedniego Słońska. – Przebudowa drogi nr 22 to powinien być teraz dla nas wszystkich priorytet. Widzimy, ile wypadków na miejsce na tym odcinku. Niedawno zginął tu sportowiec. Samochód, którym jechał, uderzył w drzewo. GDDKiA chce przejąć od nas tereny, przebudować drogę i wybudować ścieżkę rowerową, o którą mieszkańcy zabiegają od lat. Co więcej, w sąsiedztwie ścieżki rowerowej będzie miejsce na nowe nasadzenia. Jeśli wycinka drzew wstrzyma te plany, to zostaniemy z ruchliwą, niebezpieczną drogą i kolejnymi ołtarzykami i krzyżami na drzewach – mówi Janusz Krzyśków, wójt Słońska.

Ekolodzy i przyrodnicy są przeciw

Wycince ostro sprzeciwiają się ekolodzy i miłośnicy przyrody. Ich zdaniem są inne metody na zapewnienie bezpieczeństwa na tej drodze. Wymienia się tu np. zamontowanie odcinkowego pomiaru prędkości. – To piękna aleja, której degradacja trwa, odkąd drogowcy zaczęli korzystać z podnośników w celu przycinania gałęzi. Cięto tu całe konary, przez co drzewa zaczęły chorować, atakowane m. in. przez grzyby. Skutek jest taki, że teraz wiele z nich faktycznie nadaje się do wycinki. Ale na pewno nie blisko 600 – mówi Jacek Engel z Towarzystwa Przyjaciół Słońska Unitis Viribus. Dodaje, że drzewa przy drodze krajowej nr 22 dają schronienie tysiącom zwierząt, dają cień, chronią drogę przed podmuchami wiatru. Dodatkowo droga przebiega przez obszar Natura 2000 oraz w sąsiedztwie Parku Narodowego „Ujście Warty”.

Ptaki, które wzbijają się w powietrze z terenu rozlewisk w parku narodowym, naturalnie zwiększają wysokość, aby przelecieć nad drzewami. Jeśli się je wytnie, to będą latały nad jezdnią. Łatwo sobie wyobrazić skutki zderzenia rozpędzonego samochodu np. z lecącą gęsią – mówi J. Engel.

W obronie drzew stanęła też lubuska posłanka Wiosny Roberta Biedronia. Anita Kucharska-Dziedzic chce m. in., aby aleja została uznana za pomnik przyrody. Chce też, aby drzewa chronił konserwator zabytków.

Będzie przebudowa niebezpiecznych zakrętów

Inwestycją, która ma szansę na realizację w najbliższym czasie, jest planowana przebudowa łuków drogi na wysokości miejscowości Czarnów, niedaleko Słońska. - Jeszcze w tym roku planujemy ogłosić przetarg na roboty i podpisać umowę z wykonawcą. Zakończenie prac, zgodnie z planem, ma nastąpić do końca przyszłego roku – mówi A. Jakubowska. Nie boję się, że będzie Słońsk miał duży ruch. Zostaniemy z tym samym problemem małych ołtarzyków i krzyży coraz więcej.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska