Drogi parking pod domem

Władze miasta przygotowywały się do wprowadzenia opłat za parkowanie od dwóch lat. Ostateczne decyzje odkładano jednak na później, między innymi ze względu na to, jak wyjaśnia burmistrz Krzysztof Grabka, że trwała rewitalizacja Starego Miasta. - A ponadto musieliśmy uporządkować sprawy zarządu ulicami - dodaje. - Część z nich należała do miasta, część do powiatu. Ale ta sprawa została rozwiązana.

Jak przekonuje burmistrz, wprowadzenie płatnej strefy jest konsekwencją apeli mieszkańców o to, by władze coś zrobiły z zakorkowanym centrum. - Ludzie narzekali, że trudno przejechać, że nie ma gdzie zaparkować - mówi. - Strefa, podobnie jak w sąsiednich miastach, może być najlepszym rozwiązaniem.

Ale czy z tego mieszkańcy będą zadowoleni? - Ja na pewno nie - powiedziała nam mieszkanka centrum. - Muszę parkować samochód na ulicy, nie mam podwórka, ani garażu. I to "udogodnienie" kosztować mnie będzie rocznie prawie 500 zł. To jakiś absurd.
To rzeczywiście dużo w porównaniu do stawek w sąsiednich, większych miastach niż Wschowa. W Głogowie to 100 zł, w Nowej Soli także 100 zł, w Lesznie w zależności od miejsca jest to 120 lub 240 zł.

- Właściwie nasza propozycja była na poziomie 20 zł miesięcznie, ale radni wnioskowali o więcej i stanęło na miesięcznej opłacie na poziomie 40 zł - mówi K. Grabka.

Wraz z wprowadzeniem płatnej strefy parkowania, wprowadzone zostaną na Starym Mieście nowe przepisy drogowe w związku z wytyczeniem tu strefy zamieszkania. Można się więc spodziewać wielu niespodzianek i zamieszania, które na pewno nie wpłyną na dobry nastrój wschowian oraz przejezdnych. Burmistrz obiecuje, że za trzy miesiące mogą zostać wprowadzone zmiany do uchwały parkingowej.

Gdzie płacimy?
Na ul. Rynek, ul. Westerplatte, ul. Pocztowa, ul. Strażacka, ul. Daszyńskiego, ul. Nowa, ul. Garbarska, ul. Poprzeczna, ul. Łazienna, ul. Niepodległości, ul. Ratuszowa, Rogalińskiego, Herbergera, Plac Zamkowy, ul. Kilińskiego, Powstańców Wlkp., Plac Farny, ul. Ks. A. Kostki, ul. T.Kościuszki i ul. Lipowa.

Krzysztof Grabka, burmistrz Wschowy: - Mieliśmy już sygnały, że opłata dla mieszkańców jest zbyt wysoka. Nie chcieliśmy jednak wprowadzać zmian, bo to oddaliłoby uruchomienie strefy. Będziemy obserwować jak ona działa i naniesiemy poprawki za trzy miesiące.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje