- To miała być informacja, a nie dezinformacja! - złościł się przedsiębiorca z Torzymia Jerzy Sobczak, który zbulwersowany zadzwonił do naszej redakcji. Co go tak zezłościło? Tablice, które postawiła przy drodze, od granicy do Świebodzina, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Kierowca, który jedzie krajową 92 widzi ostrzeżenie, że na tej trasie prowadzone są roboty drogowe, przez co może stać w korkach nawet 3 godziny. Wiele osób natychmiast wjeżdża na płatną autostradę, bo chociaż drogowcy polecają korzystanie z alternatywnych dróg, to oprócz tej płatnej, innej nie ma.
Tymczasem mało kto wie, że trwające od kilku miesięcy roboty już się skończyły! - Dlaczego więc tablice nadal stoją i dezinformują? - pyta J. Sobczak, który od ponad pół roku traci klientów, bo wystraszeni kierowcy omijają Torzym. Ma tam stację benzynową i motel. Pięć etatów już z tego powodu musiał zlikwidować. Po naszym telefonie do GDDKiA usłyszeliśmy obietnicę, że do świąt tablice zostaną usunięte albo zasłonięte, bo jak mówiła rzeczniczka zielonogórskiej GDDKiA Anna Jakubowska prace na tej drodze będą kontynuowane wiosną. - Znów powtórzy się ta sama sytuacja - przewiduje J. Sobczak. Podobnie jak inni przedsiębiorcy i kierowcy, którzy nieświadomi bulą za jazdę po autostradzie, nie kryje złości.
Więcej o tej sprawie przeczytasz w czwartek, 18 grudnia w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej"
Zobacz też: Dziesiątki tysięcy ton soli, tysiące pługów, czyli GDDKiA szykuje się na zimę (wideo)
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
