Nowe Drezdenko to część Drezdenka. Leży na północy miasta. Najbardziej znana jest z dworca kolejowego na linii Kostrzyn-Gorzów-Krzyż. Mieści się tu także m.in. kościół, duża firma papiernicza i szkoła. Nowe Drezdenko dzieli od reszty miasta rzeka Noteć. W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy wielokrotnie pisaliśmy o potrzebach mieszkańców tej część miasta, m.in. budowie placu zabaw, wskrzeszeniu linii autobusowej do centrum, remoncie ul. Podgórnej i chodnika przy ul. Dworcowej. I w końcu coś się ruszyło!
Sam p.o. burmistrza Drezdenka Maciej Pietruszak przyznaje, że przez lata była to "ziemia niczyja". - Dlatego bardzo się cieszę, że udało się nam sporo zrobić dla Nowego Drezdenka - dodaje. Po pierwsze już utwardzono szkolną zajezdnię dla autobusów obok Zespołu Szkół przy ul. Portowej. Przez lata było tu tylko błoto i tumany kurzu. Po drugie trwa remont elewacji placówki, głównie malowanie i ocieplanie - Planujemy go skończyć do końca listopada - mówi brygadzista Jacek Wieczorek.
Do tego wymieniono okna w świetlicy.
Po trzecie powstanie tu boisko wielofunkcyjne. Gmina już kilka miesięcy temu złożyła wniosek do Ministerstwa Sportu i Turystyki o dofinansowanie. Koszt boiska to około 400 tys. zł. Minister miał dołożyć 200 tys. zł. - Byliśmy niemal pewni, że dostaniemy te pieniądze, ale ostatecznie poszły one na tereny zniszczone powodzią. Jednak zdecydowaliśmy się wyłożyć całą kwotę z budżetu miasta - mówi M. Pietruszak.
Już jest po przetargu. Wykonawca ma zrobić boisko do końca października. Będzie ono miało 40 na 20 metrów powierzchni do gry plus niewielka strefa bezpieczeństwa. Pogramy na nim w piłkę nożną, piłkę ręczną, koszykówkę, siatkówkę czy tenisa. Jego nawierzchnia to - uwaga - "syntetyczny polipropylen".
- Jest idealna dla boisk wielofunkcyjnych, bo można na niej zagrać praktycznie w każdy sport. Poza tym ma certyfikaty międzynarodowych federacji, m.in. koszykówki - zachwala Dariusz Godlewski z warszawskiej firmy Speed Sport, która projektowała boisko w Drezdenku.
- Super! To pierwsze tak duże remonty w tej szkole - mówią gimnazjaliści z 3c Monika Poźniak, Aleksandra Mazur, Ewelina Giłudź i Bartosz Sikora. Cieszy ich wymiana okien w świetlicy, bo "strasznie wiało, było zimno" i budowa boiska, bo "obecne jest fatalne, niebezpieczne, ma pełno dziur". Marzą im się także nowe szatnie, trawiaste boisko do piłki nożnej i więcej szkolnego sprzętu, np. do doświadczeń chemicznych.
P.o. burmistrza Pietruszak mówi, że pierwsze z tych marzeń ma być spełnione jeszcze w tym roku.
W Nowym Drezdenku konieczny jest także remont jednej z głównych ulic - Podgórnej. Ciągnie się ona przez kilkaset metrów w stronę Radowa. Po obu jej stronach są domy. Ulica ma fatalną, brukowaną nawierzchnię i pełno dziur. Na razie gmina ma gotową dokumentację na kanalizację sanitarną w tym miejscu, a do końca roku ma powstać dokumentacja na nawierzchnię.
- Chcemy robić te dwie rzeczy naraz. Remont przewidujemy etapami - mówi p.o. burmistrza Pietruszak. Dodaje, że same prace zaczną się prawdopodobnie w drugiej połowie przyszłego roku. Gmina zrobi je z własnych pieniędzy.
Teraz możesz czytać "Gazetę Lubuską" przez internet już od godziny 4.00 rano. Kliknij tutaj, by przejść na stronę e-lubuska.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
