1/5
Maciej Gostomski (Górnik Łęczna)...
fot. Andrzej Banas / Polska Press

Bramkarz

Maciej Gostomski (Górnik Łęczna)
W całym meczu miał tylko jedną okazję do interwencji. W 3. minucie dał się ograć na zwód Patrykowi Sokołowskiemu i praktycznie leżał już na ziemi, gdy zawodnik Piasta uderzał w sam środek bramki. Nie broni go zamieszanie w polu karnym. Statystyki jasno mówią, że gdy golkiper nie obroni ani jednego strzału, to nie może zaliczyć występu do udanych.

2/5
W 11. kolejce PKO Ekstraklasy znalazło się kilku piłkarzy,...
fot. GOL24

Antyjedenastka 11. kolejki PKO Ekstraklasy

W 11. kolejce PKO Ekstraklasy znalazło się kilku piłkarzy, którzy popełnili ogromne błędy. Obrońcy zawinili przy bramkach dla rywali, ofensywni zawodnicy kompletnie zawiedli partnerów z drużyny i kibiców. Niektórym dostało się też za całokształt, który prezentują od początku rozgrywek. W naszej antyjedenastce znalazło się więc po dwóch zawodników z Pogoni Szczecin, Warty Poznań, Górnika Zabrze i Legii Warszawa. Drugą część stanowią piłkarze z Łęcznej, Mielca i Wrocławia.

3/5
Paweł Stolarski (Pogoń Szczecin)...
fot. K_kapica_afk

Obrońcy

Paweł Stolarski (Pogoń Szczecin)
Nie przypilnował swojego zawodnika do krycia. W efekcie podanie do Piotra Tomasika przeszło bez żadnego problemu, a sam Stolarski zostawił rywalowi za dużo miejsca. Z lewego skrzydła Wisły padło dośrodkowanie na Damiana Warchoła. Tak padła jedyna bramka w Płocku.

Przemysław Wiśniewski (Górnik Zabrze)
Fatalnie się ustawił przy podaniu do zawodnika Wisły. Nie dość, że futbolówka przeleciała nad Wiśniewskim, to w dodatku ten próbował zabierać się za przejęcie dość nieudolnie. Efektem tego było zagranie do Frydrycha, który po strzale i rykoszecie świętował gola z dystansu.

Bartosz Kieliba (Warta Poznań)
Kieliba grał po prawej stronie w środku obrony. Wielokrotnie był spóźniony i powodował, że to Adrian Lis musiał ratować zespół przed utratą goli. Brak trafień dla Cracovii do przerwy nie był sygnałem świetnie ustawionej defensywy Warty, a raczej znakomitej postawy bramkarza. Obrona z Poznania nie stanęła na wysokości zadania, a Kieliba - jako jej lider - musi zebrać tego żniwo.

Krystian Getinger (Stal Mielec)
Po 11 meczach kapitan mielczan ma już na koncie trzy bramki samobójcze. W meczu z Zagłębiem Lubin znów niefortunnie wyskoczył do niskiego dośrodkowania z prawej strony boiska. Próbował wybijać futbolówkę poza linię końcową, ale ta odbiła się od jego piszczela i wpadła do siatki. Miał szczęście, że Stal wygrała ten mecz 4:2.

Łukasz Bejger (Śląsk Wrocław)
Nie był to występ na miarę Ekstraklasy. Młodzi obrońcy Śląska nie mają ostatnio lekko, a Bejger jest tego przykładem. Wielokrotnie ogrywany przez ofensywnych zawodników Rakowa. Raz z dziecinną łatwością minął go Ivi Lopez. Przy jego asyście Bejger nie doskoczył w tempo, więc podanie do Gutkovskisa było wręcz wypieszczone. Występ na duży minus.

4/5
Lukas Podolski (Górnik Zabrze)...
fot. Andrzej Banas

Pomocnicy

Lukas Podolski (Górnik Zabrze)
Poza tym, że powinien wylecieć z boiska za bandycki faul, to nie trafił w dogodnej sytuacji z kilku metrów. Po dośrodkowaniu z prawego skrzydła obrońcy Wisły zostawili osamotnionego mistrza świata w polu karnym. Krycie okazało się niepotrzebne, bo Podolski nie trafił czysto w piłkę i Biegański mógł tylko wytrzeć czoło. Nieźle się bowiem wystraszył, choć po dużym strachu została tylko ulga.

Kamil Grosicki (Pogoń Szczecin)
Kolejny bezbarwny mecz. Grosicki przychodził do Pogoni jako zawodnik, który jeszcze niedawno notował świetne liczby w Championship. Czy zapomniał jak się gra w piłkę? Szybkość niby ta sama, technika niby ta sama, a wydaje się, jakby do Portowców dołączył jakiś farbowany lis. Szósty mecz z rzędu bez gola i asysty. Coś jest nie tak.

Ernest Muci (Legia Warszawa)
To prawda, że dwukrotnie bardzo ładnie ograł obrońców Lecha i wywalczył ważne rzuty wolne. Nie przełożyło się to jednak na żadne liczby. W defensywie nie spisał się, bo krył Mikaela Ishaka przy bramkowej akcji dla Kolejorza.

Milan Corryn (Warta Poznań)
Jeszcze nie tak dawno w pojedynkę roznosił defensywę Górnika Łęczna. Od tamtej pory nie zrobił nic pożytecznego w ofensywie Warty. W meczu z Cracovią był ustawiony tuż za plecami Mateusza Kuzimskiego. Niestety dla niego i poznaniaków, ani nie zwracał na siebie uwagi obrońców, ani nie brał na siebie ciężaru gry, ani wydatnie nie pomagał koledzom w defensywie.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Tak wygląda nowa siedziba TVP3 w Gorzowie! Kiedy zaczną z niej nadawać?

Tak wygląda nowa siedziba TVP3 w Gorzowie! Kiedy zaczną z niej nadawać?

Świątek wykorzystana (świadomie?) do promocji nowego filmu z Zendayą w głównej roli

Świątek wykorzystana (świadomie?) do promocji nowego filmu z Zendayą w głównej roli

Gorzów obchodzi Dzień Pioniera. Dziś też do miasta przyjeżdżają mieszkańcy Wągrowca

Gorzów obchodzi Dzień Pioniera. Dziś też do miasta przyjeżdżają mieszkańcy Wągrowca

Zobacz również

Tak wygląda nowa siedziba TVP3 w Gorzowie! Kiedy zaczną z niej nadawać?

Tak wygląda nowa siedziba TVP3 w Gorzowie! Kiedy zaczną z niej nadawać?

Świątek wykorzystana (świadomie?) do promocji nowego filmu z Zendayą w głównej roli

Świątek wykorzystana (świadomie?) do promocji nowego filmu z Zendayą w głównej roli