Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Duński inwestor puka do Parku w Nowym Kisielinie

Artur Matyszczyk 68 324 88 53 [email protected]
Duński inwestor puka do Parku w Nowym KisielinieCzekamy na nowe firmy - przyznaje Ryszard Trocewicz z Zielonej Góry, który w Parku pracuje jako ochroniarz.
Duński inwestor puka do Parku w Nowym KisielinieCzekamy na nowe firmy - przyznaje Ryszard Trocewicz z Zielonej Góry, który w Parku pracuje jako ochroniarz. Mariusz Kapała
Firma działa w branży okołobudowlanej. Naszą ofertą interesuje się bardzo mocno. Jeśli się zdecyduje, to zatrudni kilkaset osób.

Rozmowy z potencjalnymi inwestorami nie należą do najłatwiejszych, dlatego często owiane są mgiełką tajemnicy. Nam udało się ustalić, że władze miasta są w trakcie negocjacji z firmą ze Skandynawii, która mocno interesuje się terenami Lubuskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego. - To prawda, odwiedzili nas przedstawiciele duńskiego koncernu z branży okołobu-dowlanej. Chcą rozszerzyć swoje działania na teren zachodniej Polski. Pokazaliśmy im naszą nieruchomość. Po wstępnej weryfikacji dostaliśmy informację zwrotną, że jest z ich strony duże zainteresowanie - potwierdza wiceprezydent Dariusz Lesicki. Zastępca Janusza Kubickiego odpowiedzialny za obsługę inwestorów zdradza, że w tej chwili jego ludzie dopracowują ofertę pod kątem zapotrzebowania Duńczyków. Wszystko po to, żeby móc jeszcze raz podjąć negocjacje.

Ile nowych miejsc pracy dadzą Skandynawowie, jeśli zdecydują się na Zieloną Górę? Nieoficjalnie mówi się o kilkuset. Czy to prawda? - Trudno na tym etapie mówić o szczegółach. Potwierdzam jednak, że jest to zatrudnienie na poziomie dość znaczącym - odpowiada Lesicki. - Co ciekawe, tę firmę interesuje właśnie województwo lubus­kie, rywalizujemy więc z innymi miastami w naszym regionie. Choć nie można też wykluczyć, że szukają terenów za naszą granicą u sąsiadów, czy w ogóle w Europie Wschodniej.

Lesicki podkreśla, że duńska firma chce swoją produkcję prowadzić zgodnie z wymogami ekologii, dlatego nasza propozycja była dla niej bardzo korzystna.

- Obszar, który im oferujemy, to grunt pochodzenia rolniczego. Nie ma żadnych zanieczyszczeń. Na dodatek niemal w całości otacza go zieleń. To na pewno ma spore znaczenie - dodaje Lesicki. - Jedno jest pewne, nasz Park staje się dla inwestorów coraz atrakcyjniejszy, a już niebawem będziemy mogli im zaoferować kolejne trzydzieści hektarów z pełną infrastrukturą techniczną.

Park ma być pokusą dla inwestorów

  • Lista działań firm w Lubus­kim Parku Naukowo-Technologicznym już w najbliższych miesiącach znów się poszerzy. W sierpniu kolejną inwestycje zakończy firma LUG i otworzy nowy zakład. Jak na drożdżach rośnie też nowa hala firmy B&K Logistic, która chce zakończyć prace budowlane do września.
  • Cały obszar, na którym działają firmy, składa się z dwóch kompleksów. Pierwszy to Park Naukowo-Technologiczny Uniwersytetu Zielonogórskiego, który ma 41 ha. Drugi  to Park Przemysłowy w całości objęty statusem specjalnej strefy ekonomicznej o powierzchni 126,8 ha, który przeznaczony jest pod inwestycje produkcyjne, składy i magazyny, zabudowę usługową.
  • LPPT to spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Kto ma w niej udziały? Województwo Lubuskie, Gmina Zielona Góra o statusie miejskim, Uniwersytet Zielonogórski, Kostrzyńsko-Słubicka Specjalna Strefa Ekonomiczna.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska