Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Duże zainteresowanie kiermaszem

(ewi)
Magda Popławska pierwszy raz sprzedawała książki na kiermaszu w MOK-u. Wcześniej w ten sam sposób sprzedawała książki na kiermaszach organizowanych w szkole.
Magda Popławska pierwszy raz sprzedawała książki na kiermaszu w MOK-u. Wcześniej w ten sam sposób sprzedawała książki na kiermaszach organizowanych w szkole. Ewelina Jakubiszyn
W piątek w Miejskim Ośrodku Kultury odbył się kolejny kiermasz książki używanej. - Już od kilku lat organizujemy takie kiermasze - mówi Agnieszka Lewandowska z MOK. - Teraz odbywają się raz, zawsze na zakończenie roku szkolnego.

Każdego roku cieszy się on dużym zainteresowaniem. - Przychodzą nie tylko uczniowie szkół podstawowych, gimnazjów i szkół średnich - mówi Agnieszka Lewandowska. - Ostatnio byli nawet studenci. To jest bardzo dobry sposób dla wszystkich, którzy chcą sprzedać lub kupić książki.
Tak duża popularność kiermaszu wiąże się przede wszystkim z kwestią finansową. - Za nowe książki w księgarni trzeba zapłacić około 500 zł - mówi Monika Furmanowicz, tegoroczna absolwentka I LO. - Tu można te same książki, w bardzo dobrym stanie, kupić za połowę ceny.

Kolejna absolwentka I LO, Magda Popławska wcześniej książki sprzedawała w szkole. - Pierwszy raz jestem na kiermaszu w MOK-u - mówi Magda. - Uważam, że sprzedaż i kupno używanych książek to dobre rozwiązanie. Za rok i tak trzeba sprzedać te książki, więc, po co przepłacać.

- Taki kiermasz to nie tylko okazja dla tych, którzy kupią taniej książkę - mówi Patrycja, uczennica gimnazjum. - My także na tym korzystamy, bo sprzedajemy książki, które już nam nie będą potrzebne. Ja sprzedaję je tanio i liczę na to, że uda mi się kupić książki do następnej klasy w podobnych cenach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska