Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Duży pożar postawił na nogi kilkudziesięciu strażaków. Palił się budynek gospodarczy w Nietkowie, ucierpiał też dom

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Strażacy zgłoszenie do pożaru odebrali w godzinach wieczornych. Sytuacja była poważna. Palił się budynek gospodarczy, do którego przylegał budynek mieszkalny. Na miejsce wysłano kilkanaście zastępów strażaków. Do pożaru doszło w poniedziałek, 6 grudnia. Zgłoszenie nadeszło około godziny 20. Palił się budynek gospodarczy przy ul. Kościuszki w Nietkowie. Płomienie objęły cały obiekt, palił się również dach. Sytuacja była tym poważniejsza, że bezpośrednio do budynku gospodarczego przylegał budynek mieszkalny. Na miejsce dojechało kilkanaście zastępów strażaków, zarówno z jednostek ochotniczych, jak i z jednostek zawodowych w Zielonej Górze.  - W budynku gospodarczym na szczęście nie składowano żadnych materiałów niebezpiecznych. Strażakom udało się obronić część mieszkalną. Niestety część gospodarcza spłonęła doszczętnie - mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik prasowy straży pożarnej w Zielonej Górze.Jak się okazało, straty są również w części mieszkalnej budynku. Część rzeczy udało się uratować, najbardziej ucierpiała bawialnia dzieci, w której były zabawki i ciuchy dwóch synów właścicieli domu. Mieszkanie zostało niedawno wyremontowane. Remont pochłonął wszystkie oszczędności właścicieli. W internecie ruszyła zbiórka na pomoc pogorzelcom. Na szczęście skończyło się na stratach materialnych. W pożarze nikt nie ucierpiał. Zbiórka na pomoc pogorzelcom z NietkowaWideo: Policjanci zatrzymali podpalacza. Pożar, który wzniecił, relacjonował w internecie.
Strażacy zgłoszenie do pożaru odebrali w godzinach wieczornych. Sytuacja była poważna. Palił się budynek gospodarczy, do którego przylegał budynek mieszkalny. Na miejsce wysłano kilkanaście zastępów strażaków. Do pożaru doszło w poniedziałek, 6 grudnia. Zgłoszenie nadeszło około godziny 20. Palił się budynek gospodarczy przy ul. Kościuszki w Nietkowie. Płomienie objęły cały obiekt, palił się również dach. Sytuacja była tym poważniejsza, że bezpośrednio do budynku gospodarczego przylegał budynek mieszkalny. Na miejsce dojechało kilkanaście zastępów strażaków, zarówno z jednostek ochotniczych, jak i z jednostek zawodowych w Zielonej Górze. - W budynku gospodarczym na szczęście nie składowano żadnych materiałów niebezpiecznych. Strażakom udało się obronić część mieszkalną. Niestety część gospodarcza spłonęła doszczętnie - mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik prasowy straży pożarnej w Zielonej Górze.Jak się okazało, straty są również w części mieszkalnej budynku. Część rzeczy udało się uratować, najbardziej ucierpiała bawialnia dzieci, w której były zabawki i ciuchy dwóch synów właścicieli domu. Mieszkanie zostało niedawno wyremontowane. Remont pochłonął wszystkie oszczędności właścicieli. W internecie ruszyła zbiórka na pomoc pogorzelcom. Na szczęście skończyło się na stratach materialnych. W pożarze nikt nie ucierpiał. Zbiórka na pomoc pogorzelcom z NietkowaWideo: Policjanci zatrzymali podpalacza. Pożar, który wzniecił, relacjonował w internecie. OSP Nietków
Strażacy zgłoszenie do pożaru odebrali w godzinach wieczornych. Sytuacja była poważna. Palił się budynek gospodarczy, do którego przylegał budynek mieszkalny. Na miejsce wysłano kilkanaście zastępów strażaków. Do pożaru doszło w poniedziałek, 6 grudnia. Zgłoszenie nadeszło około godziny 20. Palił się budynek gospodarczy przy ul. Kościuszki w Nietkowie. Płomienie objęły cały obiekt, palił się również dach. Sytuacja była tym poważniejsza, że bezpośrednio do budynku gospodarczego przylegał budynek mieszkalny. - W budynku gospodarczym na szczęście nie składowano żadnych materiałów niebezpiecznych. Strażakom udało się obronić część mieszkalną. Niestety część gospodarcza spłonęła doszczętnie - mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik prasowy straży pożarnej w Zielonej Górze. Jak się okazało, straty są również w części mieszkalnej budynku. Część rzeczy udało się uratować, najbardziej ucierpiała bawialnia dzieci, w której były zabawki i ciuchy dwóch synów właścicieli domu. Mieszkanie zostało niedawno wyremontowane. Remont pochłonął wszystkie oszczędności właścicieli. W internecie ruszyła zbiórka na pomoc pogorzelcom. Na szczęście skończyło się na stratach materialnych. W pożarze nikt nie ucierpiał.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska