Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwa państwa toczą spór o niesamowity klasztor [ZDJĘCIA]

Dariusz Chajewski
Dariusz Chajewski
Najpierw trafisz do malowniczego klasztoru po stronie gruzińskiej
Najpierw trafisz do malowniczego klasztoru po stronie gruzińskiej Dariusz Chajewski
Podczas wyprawy do Gruzji możesz otrzeć się o kaukaską graniczną awanturę. Przez teren niesamowitego klasztoru Dawit Garedża przebiega sporna granica między tym krajem, a sąsiednim Azerbejdżanem.

Mamy kolejną odsłonę tego konfliktu. Właśnie azerbejdżańska firma rozpoczęła budowę drogi w kierunku jednego z zabytkowych klasztorów. Dziś turyści docierają tam od strony Gruzji malowniczą szosą kachetyńską. Uściślijmy. Tłumy turystów, gdyż to jedna z atrakcji, którą w tym kraju po prostu trzeba zobaczyć. Tutaj między VI a XII wiekiem w jaskiniach zamieszkali mnisi, tutaj rozwijała się nauka i sztuka, chociażby gruzińska szkoła malarstwa religijnego. malarstwa religijnego. Możemy znaleźć pozostałości po freskach, które znajdują się w jaskiniach… No właśnie, po stronie Azerbejdżanu.

Gdy byliśmy tam miesiąc temu czuliśmy się nie do końca pewnie. Malowniczo położony klasztor po Gruzińskiej stronie. Później wspinaczka, by znaleźć się na grzbiecie na niepozornej ścieżce. Trafiamy wprost na patrol żołnierzy Azerbejdżanu. Na końcu ścieżki spotkamy Gruzinów. Wszyscy pod bronią. Zresztą idąc grzbietem góry, od jaskini do jaskini, czujemy, że to granica. Po prawej mamy zielono, bezludny step, po prawej wypalone przez słońce skały, charakterystyczny rdzawy kolor.

Zobaczcie zdjęcia tej niezwykłej budowli

Najpierw trafisz do malowniczego klasztoru po stronie gruzińskiej

Dwa państwa toczą spór o niesamowity klasztor [ZDJĘCIA]

W kwietniu gruzińscy mnisi informowali, że azerbejdżańska straż graniczna zamknęła drogę dojazdową do świątyni. Sprawa oparła się o dyplomatów, spór załagodzono, droga została otwarta. Później Gruzini poczuli się zagrożeni, gdy rozpoczęto po drugiej stronie granicy budować drogę dojazdową. Efekt jest taki, że powołano komisję, która ma stwierdzić jak właściwie przebiega granica między państwami. Tak, czy inaczej, to raczej początek niż koniec kolejnej odsłony awantury.

„kolejnej odsłony”, gdyż spór graniczny trwa tutaj prawie 20 lat. Są nawet tacy, którzy uważają, że konflikt jest inspirowany przez Rosję na zasadzie dziel i rządź. Gruzini to prawosławie, Azerbejdżan islam. Mowa też o szlaku narkotykowym, który wiedzie tędy z Afganistanu…

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska