Do zdarzenia doszło przed godz. 10.00. Dwie dziewczynki były na pasach. Wtedy jadący w górę ul. Moniuszki wjechał na przejście i potrącił siedmiolatki. Dziewczynki zostały przewiezione do szpitala. Były przytomne.
Kierowcę mercedesa zatrzymała patrolówka, która pierwsza dotarła na miejsce zdarzenia. Podczas kontroli dokumentów okazało się, że mężczyzna nie ma przy sobie prawa jazdy. Powiedział, że dokument ma w Niemczech, bo tam pracuje. Kłamał. - Prawo jazdy kierowcy mercedesa zostało zatrzymane w kwietniu - mówi podinsp. Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Mężczyzna nie miał prawa prowadzić samochodu. Mercedes, którym potrącił dziewczynki, nie ma też ważnych badań technicznych.
Policjanci skierują przeciwko mężczyźnie wniosek do sądu o ukaranie.
Osoby, które zebrały się wokół miejsca zdarzenia mówiły, że rozpędzeni kierowcy na przejściu koło szkoły przy ul. Moniuszki to nie nowość. - Przydałyby się tutaj chyba garby spowalniające przed przejściem lub wyniesione przejście - mówiła jedna z kobiet.
Zobacz też: Młody kierowca rozbił płot i dachował. Dwie osoby pojechały do szpitala, on stracił prawo jazdy (zdjęcia)
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?