Dwie firmy zainwestują w strefie w Nowym Kisielinie

- Park nie rozwija się tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Planowaliśmy, że będzie zapełniać się szybciej - przyznaje Lesicki, który w mieście odpowiada za sprawy gospodarcze. - Ale dopiero teraz można zauważyć ożywiony ruch na rynku inwestycyjnym, a my od lutego mamy gotową infrastrukturę. Czyli kompletny produkt, który możemy oferować.

W Lubuskim Parku Przemysłowo-Technologiczny w Nowym Kisielinie dwie kolejne firmy są bliskie budowy swych siedzib. Jedna jest z branży tworzyw sztucznych, a druga oferuje usługi, m.in. call center, czyli centrum obsługi telefonicznej. - Mam nadzieję, że do końca listopada zostaną wydane dwa pozwolenia na działalność w K-SSSE - dodaje Lesicki. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, nowi inwestorzy kupią cztery działki od miasta, do którego należy grunt. Jakie zatrudnienie gwarantują? Co najmniej po kilkadziesiąt osób, ale trzeba zaznaczyć, że to na razie szacunki ostrożne i miejsc pracy może być więcej.

Dotychczas ruch w Parku był kiepski. Na dobre osiedliła się tam jedna firma Darstal, w której zatrudnienie ma znaleźć około 80 osób, choć może tam pracować nawet 140 (wszystko zależy od rynku zamówień). Miasto w listopadzie planuje „pociągnąć” do strefy przemysłowej linię autobusową. Czeka tylko na sygnał od inwestora. Kolejną firmą, która już przygotowuje się do inwestycji pod miastem jest zielonogórski LUG.

Lubuski Park Przemysłowo-Technologiczny to prawie 170 ha terenów. 41 ha tworzy Park Naukowo-Technologiczny Uniwersytetu Zielonogórskiego. LPP-T to spółka, w której największymi udziałowcami są miasto, UZ i urząd marszałkowski. Mają po 30 proc. udziałów. 9 proc. należy do gminy Zielona Góra, a 1 proc. do strefy ekonomicznej (K-SSSE).

Promocja Parku na dużą skalę ruszy też dzięki naszym koszykarzom i ich występom w prestiżowej Eurolidze. Do tego Stelmet trafił do grupy z Bayernem Monachium. Miasto zaciera ręce, bo o dużego inwestora stara się właśnie w Bawarii. Ale dzięki koszykówce będziemy mogli się też zareklamować w Stambule lub włoskiej Sienie.

W Parku swe siedziby znajdą cztery centra naukowo-badawcze. Jako pierwsze powstało, i pod dyrekcją Kingi Włoch pracuje już od kwietnia 2011 r., Centrum Logistyczne Parku Naukowo-Technologicznego i Platformy na Rzecz Nauki i Gospodarki. Pozostałe zostaną wybudowane do końca miesiąca. Pozostanie ich wyposażenie.
- Mamy nadzieję, że od nowego roku przeprowadzimy się do Parku - cieszy się Bartosz Kubik, współwłaściciel firm Ekoenergetyki i Galactico, zajmujących się terminalami do ładowania pojazdów elektrycznych. - Nowa siedziba, to nowe możliwości rozwoju.

Z końca robót cieszy się też Grzegorz Nowak, student UZ. - Mam nadzieję, że jak się od lat mówiło, Park rozrusza miasto i młodzi ludzie znajdą w nim pracę - podkreśla. - Wszyscy studenci patrzą z nadzieją na to, co się tam dzieje.

- Park, działając pomiędzy biznesem a ośrodkiem naukowym, umożliwi transfer i wykorzystanie nowoczesnych technologii. Dzięki temu przyczyni się do rozwoju w szczególności małych i średnich firm - mówi rzecznik UZ Ewa Sapeńko.