We wtorek, 10 października, wieczorem dyżurny komisariatu w Lubsku otrzymał zgłoszenie o zagubieniu się kobiet w lesie. Dwie obywatelki Niemiec przyjechały do przygranicznej miejscowości Zasieki, gdzie zaparkowały swoje auto i poszły na spacer z psami. Kobiety nie mogły odnaleźć jednak drogi powrotnej. Błądziły po lesie przez około dwie godziny. W końcu powiadomiły niemiecką policję, ta z kolei zawiadomiła o zaginięciu polskich funkcjonariuszy.
Kobietom udało się podać swoje położenie odczytując je z oznaczenia na kamieniu. Dyżurny z Lubska, który przyjął zgłoszenie, skontaktował się natychmiast z dzielnicowym, który znał dobrze ten teren. Asp. szt. Mariusz Żukowski przebywał na urlopie, ale nie zastanawiał się ani chwili i przystąpił do działania. Wspólnie z leśniczym Dariuszem Pawelcem ustalili miejsce w którym mogą znajdować się kobiety. W niecałe pół godziny policjant i leśniczy odnaleźli zziębnięte kobiety i odwieźli je do miejscowości Zasieki. Stąd swoim samochodem całe i zdrowe, a przede wszystkim bardzo szczęśliwe i wdzięczne za pomoc, mogły powrócić do domu.
Przeczytaj również:**Wybrał się na ryby i ślad po nim zaginął**
Zobacz też: Jak długo poszukuje się zaginionych osób? Jakie techniki wykorzystuje policja?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- QUIZ z tajemnic fabuły "Znachora". Na to mało kto z widzów zwraca uwagę. Dasz radę?
- Mężczyźni o tych imionach są najgorszymi mężami. Mają trudny charakter
- Nie żyje aktor i reżyser, który przełamywał bariery. Miał 95 lat
- Tarantino rezygnuje ze spin-offu swojego hitu. Miał to być „łabędzi śpiew” reżysera