Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwóch kibiców zatrzymała policja, gdy Stal Gorzów walczyła o złoto

(pik)
Kibice Stali Gorzów mogli odpalić race w ściśle określonym miejscu i o określonym czasie.
Kibice Stali Gorzów mogli odpalić race w ściśle określonym miejscu i o określonym czasie. Jakub Pikulik
Finał drużynowych mistrzostw Polski na żużlu 2014 źle zakończył się dla jednego kibica Stali Gorzów i jednego fana Fogo Unii Leszno. Ma to związek z nielegalnym używaniem materiałów pirotechnicznych.

Pierwszym z zatrzymanych jest 24-letni gorzowianin. - Chodzi o sytuację już po ostatnim, 15 biegu. Jeden z kibiców, wbrew zakazowi, odpalił racę. Zanim ta zgasła, mężczyzna był już zatrzymany przez policjanta oraz siły organizatora - mówi Marcin Maludy z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. Sprawę kibica prowadzono w trybie przyspieszonym. Już następnego dnia usłyszał zarzuty wniesienia na stadion materiałów pirotechnicznych. We wtorek 24-latek stanął przed sądem. Ten skazał go na 1,8 tys. zł grzywny. Kibic Stali Gorzów dostał też zakaz wstępu na wszystkie imprezy masowe przez dwa lata.

Po wygranym meczu wyznaczono dokładny czas oraz miejsce, w którym kibice mogli bez konsekwencji odpalić race. Kibice Stali Gorzów stanęli z racami przy pierwszym łuku i odpalili je, gdy gorzowska drużyna cieszyła się ze zdobycia złotego medalu DMP 2014.

Drugi z zatrzymanych to 52-letni kibic Fogo Unii Leszno. Wchodząc na stadion próbował ukryć materiały pirotechniczne. Miał przy sobie dwie petardy hukowo-błyskowe. Służby porządkowe znalazły je, mężczyzna nie wszedł na stadion, stanął za to przed sądem. On też usłyszał zakaz wstępu na imprezy masowe przez najbliższe trzy lata. Dostał też karę pozbawienia wolności na trzy miesiące w zawieszeniu na dwa lata.

Zobacz też Stal Gorzów zdobyła złoto, kibice oszaleli (zdjęcia, wideo)

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska