Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwuletnie dziecko trafiło do szpitala w Gorzowie. Zatrzymano matkę i jej konkubenta

oprac. (pik)
Dziecko trafiło na Szpitalny Oddział Ratunkowy szpitala w Gorzowie Wlkp. wieczorem 29 marca. Tam lekarze stwierdzili, że dwuletnia Hania mogła zostać dotkliwie pobita. Powiadomiono policję.
Dziecko trafiło na Szpitalny Oddział Ratunkowy szpitala w Gorzowie Wlkp. wieczorem 29 marca. Tam lekarze stwierdzili, że dwuletnia Hania mogła zostać dotkliwie pobita. Powiadomiono policję. Jakub Pikulik / archiwum
Do szpitala w Gorzowie Wlkp. trafiła dwuletnia dziewczynka. Dziecko miało m. in. krwiaka na mózgu, musiało przejść operację. Zatrzymano rodziców dziewczynki.

Aktualizacja - godzina 14.10 (informacje ze szpitala)
- Dziewczynka trafiła do szpitala z bardzo ciężkimi obrażeniami. Ma stłuczone płuca i krwiaka mózgu. Matka dziewczynki utrzymywała, że córka podczas snu wypadła ze spacerówki dlatego wezwała pogotowie. Na miejscu w szpitalu okazało się, że 2-latka ma bardzo liczne obrażenia ciała, niewspółmierne z tym, oczy mówiła matka dziewczynki. W szpitalu zrobiono tomografię całego ciała dziecka , a następnie niemal natychmiast operowano dziewczynkę. Obecnie przebywa na OIOMie i jest w stanie ciężkim - mówi Agnieszka Wiśniewska, rzeczniczka gorzowskiego szpitala.

Aktualizacja - godzina 13.15
Wiadomo, że matka dziewczynki ma 29 lat. Gdy została zatrzymana, miała w organizmie 0,2 promila alkoholu. Zatrzymany został również konkubent kobiety. 26-latek miał w chwili zatrzymania ponad promil alkoholu. Dziewczyna znajduje się w stanie śpiączki farmakologicznej. Do szpitala trafiła z bardzo poważnymi obrażeniami głowy, miała też obrażenia płuc.

Rodzice dwuletniej Hani mieli tłumaczyć lekarzom, że wypadła ona z wózka. Ale personel lecznicy nie dał wiary tym tłumaczeniom i poinformował o wszystkim policję.

Pierwsze informacje
Dramatyczne chwile rozegrały się w szpitalu wojewódzkim w Gorzowie Wlkp. 29 marca wieczorem. Jak podaje radio RMF FM, dwulatka trafiła na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Tu okazało się, że dziewczyna jest w bardzo ciężkim stanie. Lekarze musieli podjąć reanimację dziecka. Jak podaje radio, dwulatka miała krwiaki śródczaszkowe, stłuczone płuca, zasinienia na ciele oraz ślady przypalania papierosem. Na ciele dziecka miało być widać, że niektóre ślady bicia są starsze, co mogło sugerować, że dziewczyna przeżywała gehennę od dłuższego czasu.

- Lekarze, mając podejrzenie, że dziewczyna była bita, powiadomili policję. Policjanci poinformowali prokuraturę, która teraz prowadzi czynności w tej sprawie - mówi prokurator Roman Witkowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp. Prokurator dodaje, że dziecko miało krwiaka na mózgu i przeszło operację.

- W związku z tą sprawą zatrzymano matkę dziecka i jej konkubenta - mówi prokurator Witkowski.

Przeczytaj też: Pijany ojciec skatował 13-letniego syna. Chłopiec jest w szpitalu

Zobacz też wideo: 2-latek w ciężkim stanie w szpitalu. Policja zatrzymała konkubenta matki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska