Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwumetrowy pyton... leżał na śmietniku!

Tomasz Rusek
fot. Sławomir Konieczny
Nie chcielibyśmy być w skórze tego, kto pierwszy trafił na tę ,,niespodziankę''. Dwumetrowy pyton skalny leżał dziś na śmietniku, owinięty dookoła choinki!

O znalezisku policja została powiadomiona dziś po 14.00. Na komendę zadzwonili ludzie, którzy widzieli w altanie śmietnikowej przy ul. Staffa (osiedle Staszica, kawałek od skrzyżowania Matejki z Niemcewicza) potężnego węża.

Gad był już martwy

- Okazało się, że pyton jest martwy. Nie stanowił więc żadnego zagrożenia. Postanowiliśmy namierzyć tego, kto go wyrzucił - mówił nam dziś Sławomir Konieczny z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.

Śledczym udało się dotrzeć do człowieka, który w mieszkaniu hodował olbrzyma. Okazało się, że gad zdechł mu, więc w reklamówce wyniósł go na śmietnik. - Jego zdaniem ktoś, być może ludzie poszukujący w śmieciach puszek, dla dowcipu wyciągnęli go z torby i owinęli dookoła choinki - przytacza słowa hodowcy S. Konieczny.

Policjant mówi, że teraz komenda sprawdzi, czy zwierzę przypadkiem nie zostało wyrzucone na mróz żywe.

To prawdziwe giganty

Pytony to gady, których długość może sięgać nawet ponad osiem metrów! W sumie jest aż 36 gatunków. Żywią się myszami, świnkami morskimi, kurami... Przez połknięciem ofiary duszą ją (są w końcu wężami - dusicielami). Potem spokojnie trawią.

Ze strony www.terrarium.com.pl dowiedzieliśmy się, że pyton skalny - a takiego znaleziono w śmietniku na os. Staszica w Gorzowie - to największy wąż Afryki. Samice mogą mieć do 6 m długości i ważyć nawet 70 kg. Węże te ,,ubarwienie mają z reguły brązowe, szarawe, wzór cętkowany w odcieniach szarych, brązowych i czarnych. Ubarwienie doskonale maskuje tego wielkiego pytona w afrykańskiej sawannie''.

To maszyna do zabijania. Pełzające mięśnie. Wąż ten potrafi udusić nawet 70-kilogramową antylopę albo - to niesamowite - krokodyla nilowego! Nigdy nie rezygnuje z połknięcia tego, co upolował. Zdarza się, że zdycha na słońcu, bo nie może się ruszyć po posiłku!

Trzeba to sprawdzić

Śledczy z gorzowskiej komendy chcą dojść, skąd hodowca miał tego czteroletniego pytona skalnego, bo handel tymi gadami podlega kontroli, a ich śmierć musi być zgłoszona odpowiednim służbom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska