Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzieci pilnie potrzebują rodziców zastępczych. Ta sprawa wzrusza do łez. Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Nowej Soli prosi o pomoc

Eliza Gniewek-Juszczak
Eliza Gniewek-Juszczak
Dzieci w wieku przedszkolnym. Dwa rodzeństwa potrzebują rodziców i domu.
Dzieci w wieku przedszkolnym. Dwa rodzeństwa potrzebują rodziców i domu. PCPR w Nowej Soli/Facebook
– Liczymy, że, może blisko powiatu nowosolskiego, są rodzice, na których wpłynie ta wiadomość – przyznaje Aldona Porczyńska – Nalewajko, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Nowej Soli.

- Tym razem działamy trochę niekonwencjonalnie, ale liczymy na to, że znajdzie się ktoś, kogo poruszy los dzieci i będzie chciał otworzyć dla nich swój dom i przede wszystkim serce - podkreślają pracownicy Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Nowej Soli, którzy w środę, 17 lutego opublikowali post na Facebooku. Pilnie potrzebni są rodzice zastępczy.

Dwie pary rodzeństw potrzebują rodziców zastępczych. To jeszcze przedszkolaki

Dwie dziewczynki oraz chłopiec i dziewczynka. Wszystkie dzieci są w wieku przedszkolnym. Pilnie potrzebują rodziców zastępczych, którzy dadzą im zwyczajne, rodzinne ciepło.

Dziewczynki, to pogodne, energiczne istotki, lubią spędzać czas na świeżym powietrzu, indywidualne zabawy z opiekunami, obie są w rodzinach, gdzie przebywają jeszcze inne dzieci, więc potrafią bawić się z rówieśnikami - czytamy o siostrzyczkach.

Rodziców zastępczych pilnie potrzebuje też drugie rodzeństwo. To chłopczyk i dziewczynka. Również te dzieci są w wieku przedszkolnym.

Chłopiec i dziewczynka to dzielne maluchy, są wesołe i chętne do zabawy, potrzebują dorosłego, który nauczy ich zasad, otoczy bezpieczeństwem i opieką. Dzieci wymagają pokierowania w wychowaniu i stymulacji w rozwoju - wyjaśniają pracownicy PCPR.

Pilnie potrzebne rodziny zastępcze w okolicy powiatu nowosolskiego. Dziesięcioletnie dzieci też potrzebują domu

Aldona Porczyńska – Nalewajko, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Nowej Soli mówi wprost, że potrzeby są i to pilnie, a co więcej, tak jest od lat.

– Od wielu lat jest problem z kandydatami na rodziców zastępczych. Nie zgłaszają się do nas. A jak się zgłaszają, to po krótkim wywiadzie rezygnują. A my ich potrzebujemy. Mamy dużo dzieci do umieszczenia w rodzinnej pieczy zastępczej. I to coraz więcej jest mniejszych dzieci. W placówkach mogą być powyżej dziesiątego roku życia. Stąd jest taki duży problem - wyjaśnia dyrektor PCPR w Nowej Soli.

Wystarczy zadzwonić, aby wszystkiego się dowiedzieć. Kontakt z pracownikami PCPR w Nowej Soli: tel. 68 457 43 41/44.

– Bardzo nam zależy, aby jak najwięcej dzieci trafiło do rodzin zastępczych, a nie do placówek. Mamy też grzeczne, fajne dzieci w wieku dziesięciu lat, wiekowo mogliby być w placówce, ale liczymy, że znajdą się chętni, aby na tych kilka lat do pełnoletniości albo do wyregulowania sytuacji prawnej zaopiekowali się nimi rodzice zastępczy - ma nadzieję Aldona Porczyńska – Nalewajko.

Aby zostać rodziną zastępczą, czy to niezawodową lub zawodową, lub prowadzić rodzinny dom dziecka, nie można być skazanym prawomocnym wyrokiem za umyślne przestępstwo. W przypadku rodziny zastępczej niezawodowej, co najmniej jedna osoba tworząca tę rodzinę, musi posiadać stałe źródło dochodu. Więcej informacji na ten temat można znaleźć na portalu PCPR w Nowej Soli.

Zobacz też wideo: Opieka nad dzieckiem po rozstaniu rodziców

Źródło: Dzień Dobry TVN

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska