W żagańskim Klubie Garnizonowym uczniowie z Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego wraz z nauczycielami zorganizowali Przegląd Twórczości Artystycznej Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej "Spotkajmy się w teatrze". Do miasta przyjechali młodzi aktorzy między innymi z Żar, Lubska, Szprotawy, a także ze Świebodzina.
Sztuka jest dla każdego
- To kontynuacja regionalnego konkursu recytatorskiego - tłumaczy Renata Socha, dyrektorka SOSW. - Jednak z czasem uznaliśmy, że formuła powinna zostać zmieniona tak, aby mogła w nim wziąć możliwie duża liczba dzieci, które często mają problemy z czytaniem i recytacją. Zaś w teatrze może się odnaleźć każdy. Niezależnie od jego dysfunkcji.
Na scenie wojskowego klubu stanął duży ekran, stworzony z białej tkaniny, podświetlony od wewnątrz. Na nim było widać jedynie czarne cienie postaci aktorów oraz rekwizytów, którymi się posługiwali.
Zaczarowany świat
Dla wielu dzieciaków był to pierwszy występ na prawdziwej scenie, dla dużej publiczności. - Bardzo lubię zajęcia artystyczne - mówi Sabina Ławnicka z zespołu Maki, który przyjechał ze Szprotawy. Uczę się w gimnazjum, ale do tej pory występowałam tylko w szkolnych konkursach. Mam nadzieję, że nam dobrze poszło.
Sabina zagrała w baśni o złotym maku, wraz z Ania Tomaszewicz z klasy piątej SP przy SOSW oraz Andrzejem Sengerem i Mateuszem Szewcem, którzy uczą się w drugiej klasie podstawówki. - Bardzo nam się podobało na scenie i jesteśmy ciekawi, jak to wyglądało z zewnątrz.
Dzieciaki zagrały w przypowieści o ogrodniku, któremu diabeł zabronił dziękować i sprowadził na niego chorobę. Przez cały miesiąc opiekował się nim lekarz i dobra kobieta. Gdy wyzdrowiał, w podziękowaniu ofiarował im złoty mak. Gdy diabeł Mateusz chciał go ukarać, w obronę ogrodnika Andrzeja wziął Anioł, którego zagrała Ania.
- Teatr cieni to bardzo ciekawa i trudna formuła - podkreślają Katarzyna Jurkiewicz i Maria Miotła, nauczycielki z SOSW w Szprotawie. - Ale uważamy, że daje wspaniałe możliwości pokazania emocji. Zagrać może każde dziecko. Te, które mają problemy z mówieniem brały udział w pantomimie. Nie był też ważny stopień niepełno -sprawności, bo każdy może posługiwać się rekwizytem. Zaadaptujemy ten rodzaj teatru do naszych szkolnych zajęć.
Szykuje się święto
- To dla nas szczególnie ważny rok - stwierdza R. Socha. - I już zapraszamy naszych przyjaciół na kolejną imprezę w maju. Będziemy obchodzić jubileusz ośrodka z nadaniem mu nazwy i sztandaru.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?