Dzieci ukraińskie z rodzicami dziękowały Polsce za przyjęcie

- 24 lutego obudziły nas wybuchy. Cztery rakiety zbombardowały nasze miasto. Wtedy było strasznie. Nie wiedzieliśmy, co robić, ale Pan Bóg podał nam swoje ręce i poprowadził nas do Polski, gdzie dostaliśmy pokój i bezpieczeństwo. Chcę więc szczerze podziękować za to, że możemy tutaj uczyć się, pracować i po prostu żyć. Drodzy Polacy, dziękuję serdecznie za wsparcie i za solidarność.
Niech żyje Polska i Sława Ukrajini! – mówiła w czwartkowe popołudnie jedna z Ukrainek, matka trojga dzieci. Wraz ze swoimi pociechami i innymi uchodźcami przyszła w czwartek 1 czerwca na gorzowski Stary Rynek, gdzie odbywał się koncert ponad setki dzieci ukraińskich „Dziękujemy Bogu za Polskę i Polaków!”.

Występ zorganizowało Kreatywne Centrum dla Dzieci „Szczęśliwe dzieciństwo” przy Stowarzyszeniu Pomocy Bliźniemu im. Brata Krystyna oraz radna Alicja Burdzińska. Koncert zgromadził kilkuset Polaków i Ukraińców. Zabrzmiały na nim piosenki polskie i ukraińskie, m.in. „Jaka piękna jest Ukraina” czy „Barka”.

- Kiedy zaczęła się wojna, myśleliśmy, że ona do nas nie przyjdzie. Rosjanie zajęli jednak okolice naszej miejscowości. Strzelali do nas, strzelali obok nas. To cud, że przeżyliśmy. Modliliśmy się. Przyjechaliśmy do was – opowiadała z ustawionej na Starym Rynku sceny kolejna z matek, tuląc swoje dzieci.

- Dziękujemy Polsce i Lubuskiemu, że daliście nam schronienie – mówiła trzecia z matek.

Szacuje się, że w Gorzowie i okolicy może żyć około 20 tys. Ukraińców. To trzy-cztery razy więcej niż przed wojną. Z badań przeprowadzonych przez gorzowską firmę Audit HR wynika, że około 80 proc. ukraińskich uchodźców w naszym regionie to kobiety.

Czytaj również:
Bronisław Komorowski odwiedził "małą Ukrainę" w Gorzowie